Real Madryt po mundialu w Katarze zdecydowanie nie znajduje się w swojej optymalnej formie. Sam Carlo Ancelotti otwarcie mówi, że jego zespołowi bardzo daleko jest do dobrej dyspozycji z początku sezonu.
Do Arabii Saudyjskiej na Superpuchar Hiszpanii "Królewscy" polecieli dodatkowo mocno osłabieni. Włoski trener nie mógł bowiem skorzystać z dwóch podstawowych piłkarzy. Mowa o Aurelienie Tchouamenim, który jest niezbędny dla zbilansowania gry zespołu. Dodatkowo nie było z zespołem także Davida Alaby.
Na mecz z Villarreal w Pucharze Króla powołania nie dostał Luka Modrić, który w ostatnich spotkaniach nie prezentował się najlepiej. Carlo Ancelotti w klasyczny dla siebie sposób, ze spokojem wytłumaczył taką decyzję.
- Stan Luki nie jest dobry po mundialu, nie wrócił do nas w optymalnej formie. Jestem jednak pewien, że w dalszej części sezonu nam pomoże. Krok po kroku będzie lepiej przygotowany - przyznał Włoch na konferencji przed meczem z "Żółtą Łodzią Podwodną".
Zdobywca Złotej Piłki z 2018 roku jest oczywiście kluczowym elementem zespołu Realu. Chorwat w obecnym sezonie wystąpił łącznie w 22 meczach. Strzelił w nich pięć goli oraz zanotował dwie asysty.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Były gwiazdor PSG nauczył się polskiego słowa. To mówi wszystko o grze naszej kadry
