Doświadczony obrońca w latach 2017-2022 był zawodnikiem Cracovii. Z powodzeniem grał w jej barwach w rozgrywkach PKO Ekstraklasy, gdzie zaliczył 75 występów i strzelił trzy gole. Z Pasami sięgnął też po krajowy puchar. Ukrainiec następnie grał dla FK Aksu (Kazachstan) i FK Lwów.
Ostatnie dni Ołeksij Dytiatjew spędził na zgrupowaniu w Turcji. Tam zobaczył na maszcie rosyjską flagę. Nie zastanawiał się ani chwili. W mediach społecznościowych pokazał, co zrobił. Nagranie można zobaczyć poniżej.
Dytiatjew usunął flagę z masztu. "Siły Zbrojne zrobią to niedługo we wszystkich okupowanych miastach Ukrainy. Na razie zacznijmy od Turcji" - napisał na Instagramie. Portal sport24.ua dodał: "Ukraińcy, będąc za granicą, wciąż pamiętają, gdzie jest miejsce rasistów".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
W komentarzach piłkarz dodał, że flaga okupantów najpierw "leżała w pobliżu toalety w szatni, a potem wylądowała w koszu na śmieci".
Dytiatjew zaangażował się w pomoc rodakom. Wcześniej na aukcje przekazał swoją koszulkę z Cracovii. Mówił m.in. o tym, jak łamane przez Rosjan są prawa człowieka w jego kraju. Wykorzystuje też kontakty zdobyte w naszym kraju i w ten sposób pomaga Ukraińcom, którzy uciekają do Polski.
- Chciałbym zostać w Polsce, bo szczerze mówiąc, nie mam do czego wracać - przypomina. - Moje miasto jest okupowane. Dopóki to się nie zmieni, nie mogę jechać na Ukrainę - mówił w maju zeszłego roku pochodzący z Nowej Kachowki zawodnik.
Czytaj także:
Zmiana lidera w Bundeslidze po golu plecami. Gikiewicz nie zatrzymał Herthy
Francuz przykuł uwagę Lecha. Transfer z myślą o przyszłości?