Lewandowski przerwał milczenie. Jeden szczegół rzuca się w oczy
Robert Lewandowski w sobotę wrzucił do mediów społecznościowych migawkę z treningu indywidualnego na obiektach Barcelony. Powiało optymizmem.
Uśmiech na twarzy "Lewego" świadczyć może o tym, że proces rehabilitacji przebiega prawidłowo i jest szansa na szybki powrót na boisko.
To pierwszy post piłkarza opublikowany na portalu społecznościowym od czasu przegranego 1:2 pojedynku rewanżowego w Lidze Europy z Manchesterem United (23 lutego).
Kilka dni później 34-latek w starciu LaLiga z Almerią na Estadio de los Juegos Mediterraneos odniósł lekki uraz. "Naciągnięty mięsień dwugłowy lewego uda" - przekazał klub z Camp Nou na swoich kanałach w social mediach.
Z tego powodu Lewandowski nie wystąpił w El Clasico w ramach Pucharu Króla (Barca wygrała z Realem w Madrycie 1:0) i na pewno nie zagra w niedzielnym (5 marca) spotkaniu ligowym z Valencią (godz. 16:15).
Zobacz:
Xavi komentuje sytuację zdrowotną Lewandowskiego. Co z jego powrotem?
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)