Odpadnięcie z Ligi Mistrzów w rywalizacji z Bayernem Monachium było kolejnym beznadziejnym wynikiem francuskiego klubu w tych europejskich rozgrywkach. W pamięci mamy m.in. odpadnięcie z FC Barceloną po porażce w rewanżu 1:6 i jest to naczelny przykład na niepowodzenia Paris Saint-Germain w Europie.
Nie jest przecież tajemnicą, że marzeniem właścicieli francuskiego zespołu jest zostanie najlepszą drużyną Starego Kontynentu. Dotychczas im się to nie udało, a każde kolejne niepowodzenie w tych rozgrywkach jest powodem do jeszcze większej frustracji. Tak też było tym razem.
Już kilka dni po odpadnięciu z Ligi Mistrzów media informowały o różnych konfliktach w PSG. Pisaliśmy o tym TUTAJ, a teraz pojawiają się kolejne doniesienia. Według RMC Sport w miniony wtorek Lionel Messi przedwcześnie zakończył trening i pojawiają się dwie opcje, dlaczego tak się wydarzyło.
Wspomniane źródło podaje, że przyczyną wcześniejszego zejścia Argentyńczyka z treningu było ćwiczenie zaproponowane przez trenera mistrza Francji. Christophe Galtier miał zarządzić zajęcia związane z grą defensywną, a mistrz świata wolał zająć się atakowaniem. Jednak jest też druga opcja.
RMC pisze, że źródła z klubu podają, iż na wtorkowych zajęciach Messi nabawił się urazu przywodziciela i musiał wcześniej zejść z boiska treningowego. W środę 35-latek miał być pod opieką klubowych lekarzy, ale jego występ w najbliższym meczu z Stade Rennais ma nie być zagrożony.
Czytaj też:
Ekspert wskazuje słabe punkty Fiorentiny
Atomowe uderzenie Lukasa Podolskiego. Co to był za gol! (WIDEO)
ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)