Kibice krzyczeli do Lewandowskiego. Tak się zachował

PAP/EPA / Fot. PAP/LESZEK SZYMAŃSKI / Tik/Tok sport.pl / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Fot. PAP/LESZEK SZYMAŃSKI / Tik/Tok sport.pl / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Najpierw z samochodu wysiadł trener Fernando Santos, ale ten od razu skierował się do hotelu, w którym nocuje reprezentacja Polski w Pradze. Inaczej zachował się Robert Lewandowski. Na taką reakcję liczyli kibice.

Wielkimi krokami zbliża się debiut selekcjonera Fernando Santosa w reprezentacji Polski. W piątek, Biało-Czerwoni pod jego wodzą zagrają z Czechami w ramach eliminacjami do Euro 2024. W Pradze jest duże zainteresowanie tym spotkaniem.

Kibice gromadzą się także pod hotelem, w którym stacjonuje reprezentacja Polski. Serwis sport.pl - za pośrednictwem Tik Toka - wrzucił do sieci nagranie, na którym widać, jak trener Santos i Robert Lewandowski wysiadają z samochodu przed hotelem.

Portugalczyk od razu skierował się do hotelu, z kolei Lewandowski udał się w stronę kibiców, którzy pokrzykiwali: "Lewy", "Lewy". Zawodnik Barcelony zatrzymał się na chwilę i dał kilka autografów. Właśnie na taką reakcję kapitana kadry fani liczyli.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące opinie nt. Roberta Lewandowskiego. Oto co napisali Hiszpanie

Nie ma co ukrywać, że klimat wokół reprezentacji Polski przed meczem z Czechami jest dość gorący. Jak bumerang wrócił temat "afery premiowej". To za sprawą głośnego wywiadu, którego Łukasz Skorupski udzielił "Przeglądowi Sportowemu Onet".

- Wychodzimy z grupy i zamiast się cieszyć, nagle zaczęliśmy kłócić się o tę premię. Ci mają mieć tyle, inni tyle. Ale to tak się kłóciliśmy, że nie gadaliśmy z pewnymi zawodnikami - wyjawił bramkarz.

Przypomnijmy: jak informowali dziennikarze Wirtualnej Polski Dariusz Faron i Szymon Jadczak, premier Mateusz Morawiecki obiecał piłkarzom co najmniej 30 mln złotych do podziału za awans z grupy podczas mundialu w Katarze.

Do tematu - przed meczem z Czechami - odniósł się kapitan Robert Lewandowski, który na konferencji prasowej przeprosił kibiców.

- Spotykamy się przed ważnym meczem eliminacji Euro 2024 z Czechami, ale zacznę może od innego tematu. Chcę przeprosić kibiców, że jako kapitan nie powstrzymałem we właściwym momencie wydarzeń, które przeobraziły się w "aferę premiową" podczas mundialu w Katarze - wyznał kapitan kadry.

Mecz Czechy - Polska odbędzie się w piątek, 24 marca, o godzinie 20.45. Kolejne spotkanie w eliminacjach Euro 2024 nasza kadra rozegra w poniedziałek 27 marca z Albanią w Warszawie.

@sport.pl Robert Lewandowski i Fernando Santos pojawili się w hotelu w Pradze. W piątek mecz!#pzpn #sport #fernandosantos #lewandowski #piłkanożna #football #dc #fyp #fypシ ♬ dźwięk oryginalny - Sport.pl

Zobacz także:
Słodka zemsta za finał Euro. Anglia rządziła w hicie
Nicola Zalewski stracił swoje atuty? "Stać go na znacznie więcej"

Komentarze (4)
avatar
Willibald
25.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciąg dalszy 3.14erdolenia o niczym. Kogo obchodzi, ciennikaszyny, jak się to nic zachowało wobec kibiców. 
avatar
Manuel
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Wstyd reprezentanci Polski. Nie wszystko przelicza się na pieniądze, tym bardziej, że piłkarzom tych nie brakuje. Ale trzeba mieć honor , żeby to zrozumieć. 
avatar
Zielone słońce
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
8
Odpowiedz
Polska:Czechy 2:1 
avatar
Gargamel 9
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Polska_Czechy 1:3