Z pewnością inaczej wyobrażaliśmy sobie rozpoczęcie eliminacji do mistrzostw Europy, które w 2024 roku zostaną rozegrane w Niemczech. Reprezentacja Polski pojechała do Pragi po pierwsze zwycięstwo pod wodzą Fernando Santosa, a zamiast tego przytrafiła się premierowa porażka.
Portugalczyk nie może być zadowolony z przebiegu tego spotkania i przed poniedziałkowym meczem z Albanią zapewne będzie szukał zmian personalnych. Nie można wykluczyć, że jednym z tych zawodników, którzy pojawią się w wyjściowym składzie na to spotkanie będzie Damian Szymański.
Podczas meczu z Czechami pomocnik pojawił się na boisku w drugiej połowie i 87. minucie zdobył honorową bramkę. Zatem możliwe jest, że ten pozytywny akcent z jego strony da mu przepustkę do wybiegnięcia na boisko od pierwszej minuty w zbliżającej się rywalizacji z Albanią.
Oczywiście nie była to bardzo wymagająca sytuacja do skierowania piłki do siatki, ale warto też odnotować pozytywne zagranie innego zmiennika. Bowiem asystę zanotował Michał Skóraś, który na murawie pojawił się w przerwie tego starcia.
Jednak trzeba mieć świadomość tego, że w kolejnym meczu będzie konieczna większa liczba takich zagrań. Batalia z Albańczykami będzie niesamowicie istotna, bo ewentualna porażka mogłaby bardzo skomplikować sytuację w naszej grupie eliminacyjnej.
Czytaj też:
Legenda zawiedziona postawą kadry
Burza w sieci po blamażu z Czechami
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"