Jedyny pozytyw Polaków w Pradze. Damian Szymański wyręczył napastników (WIDEO)

Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Damian Szymański zdobywający bramkę z Czechami
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Damian Szymański zdobywający bramkę z Czechami

Reprezentacja Polski przegrała w Pradze z Czechami 1:3. Biało-Czerwoni bardzo wyglądali bardzo słabo i pierwszą klarowną sytuację stworzyli dopiero pod koniec spotkania. Z tej akcji wpadła też bramka.

Z pewnością inaczej wyobrażaliśmy sobie rozpoczęcie eliminacji do mistrzostw Europy, które w 2024 roku zostaną rozegrane w Niemczech. Reprezentacja Polski pojechała do Pragi po pierwsze zwycięstwo pod wodzą Fernando Santosa, a zamiast tego przytrafiła się premierowa porażka.

Portugalczyk nie może być zadowolony z przebiegu tego spotkania i przed poniedziałkowym meczem z Albanią zapewne będzie szukał zmian personalnych. Nie można wykluczyć, że jednym z tych zawodników, którzy pojawią się w wyjściowym składzie na to spotkanie będzie Damian Szymański.

Podczas meczu z Czechami pomocnik pojawił się na boisku w drugiej połowie i 87. minucie zdobył honorową bramkę. Zatem możliwe jest, że ten pozytywny akcent z jego strony da mu przepustkę do wybiegnięcia na boisko od pierwszej minuty w zbliżającej się rywalizacji z Albanią.

Oczywiście nie była to bardzo wymagająca sytuacja do skierowania piłki do siatki, ale warto też odnotować pozytywne zagranie innego zmiennika. Bowiem asystę zanotował Michał Skóraś, który na murawie pojawił się w przerwie tego starcia.

Jednak trzeba mieć świadomość tego, że w kolejnym meczu będzie konieczna większa liczba takich zagrań. Batalia z Albańczykami będzie niesamowicie istotna, bo ewentualna porażka mogłaby bardzo skomplikować sytuację w naszej grupie eliminacyjnej.

Czytaj też:
Legenda zawiedziona postawą kadry
Burza w sieci po blamażu z Czechami

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty