W poniedziałek, 3 kwietnia, Anna Lewandowska była gościem podcastu Onetu "WojewódzkiKędzierski". Żona najlepszego obecnie polskiego piłkarza, Roberta Lewandowskiego w jednym z pytań porównała siebie ze swoim mężem.
Piotr Kędzierski chciał dowiedzieć się, w jaki sposób Lewandowska motywowała się przed walkami. Przypomnijmy, że 34-latka uprawiała karate i podczas profesjonalnej kariery sportowej zdobyła 38 medali. W 2014 roku zdecydowała się powiedzieć "pas".
W odpowiedzi usłyszał, że główną motywacją była oczywiście chęć wygrywania. Ponadto żona Lewandowskiego przyznała, że trenowała znacznie więcej niż inni. Zdradziła także, co było tego powodem.
ZOBACZ WIDEO: To nowy bohater kadry. Padły słowa o transferze
- W moim przypadku ja nie jestem jak Robert, mega utalentowanym sportowcem. Ja musiałam włożyć bardzo dużo pracy, żeby zdobywać medale. U Roberta wystarczyło wydobyć talent i pokazać, w jaki sposób on ten talent może użyć, żeby strzelać bramki - stwierdziła 34-latka.
Lewandowski wypłynął na szerokie wody latem 2010 roku. Wtedy właśnie zamienił Lech Poznań na Borussię Dortmund. Drużyna ta z Polakiem w składzie radziła sobie znakomicie, a on sam zapracował na kolejny transfer.
4 stycznia 2014 podpisał kontrakt z Bayernem Monachium. W kolejnym niemieckim klubie ponownie napisał piękną historię, w której wygrał m.in. Ligę Mistrzów. Latem 2022 roku, po ponad ośmiu latach gry w Bayernie, przeniósł się do FC Barcelony. To właśnie dla tej drużyny zdobywa teraz bramki.