PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Korona Kielce. Gdzie oglądać transmisję na żywo? Czy będzie stream online?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Erik Janza
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Erik Janza

W ramach 27. kolejki PKO Ekstraklasy odbędzie się spotkanie Górnik Zabrze - Korona Kielce. Zostało ono zaplanowane na czwartek, 6 kwietnia, godzinę 20:30. Transmisja telewizyjna z tego meczu na Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 oraz Canal+ 4K Ultra.

[b]

PKO Ekstraklasa [NA ŻYWO]. Gdzie oglądać transmisję telewizyjną meczu Górnik Zabrze - Korona Kielce? O której godzinie?[/b]

W czwartek, 6 kwietnia, o godzinie 20:30 fani PKO Ekstraklasy będą mogli śledzić ważne spotkanie w kontekście utrzymania. Górnik Zabrze - Korona Kielce to mecz drużyn, które sąsiadują w tabeli.

Korona w czterech ostatnich spotkaniach zwyciężyła trzykrotnie, przy tym raz remisując. Dzięki temu wydostała się ze strefy spadkowej, zajmuje 15. miejsce i ma dwa punkty przewagi nad Górnikiem. Ten robi wszystko, by utrzymać się w PKO Ekstraklasie. Do klubu wrócił dawny trener, Jan Urban, dla którego będzie to pierwszy mecz po ponownym zatrudnieniu.

Transmisja telewizyjna z tej potyczki odbędzie się na Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 oraz Canal+ 4K Ultra.

Gdzie oglądać PKO Ekstraklasę w internecie? Stream online Górnik Zabrze - Korona Kielce

Starcie Górnik Zabrze - Korona Kielce można oglądać również na żywo w internecie. Stream online z 27. kolejki PKO Ekstraklasy będzie aktywny na platformach Canal+Online i Polsat Box Go. Z tych usług można korzystać na urządzeniach mobilnych.

Darmowa relacja LIVE z PKO Ekstraklasy. Mecz Górnik Zabrze - Korona Kielce na WP SportoweFakty.

Początek meczu Górnik Zabrze - Korona Kielce: 20:30. Transmisja TV: Canal+ Sport, Canal+ Sport 3, Canal+ 4K Ultra. Stream online: Canal+Online, Polsat Box Go. Relacja LIVE: WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
Kto stał za transferem "Lewego"? Jego żona ujawnia
Anna Lewandowska nie ma wątpliwości. "Nie jestem jak Robert"

ZOBACZ WIDEO: To nowy bohater kadry. Padły słowa o transferze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty