Porażki z Czechami (1:3) oraz Mołdawią (2:3) wzbudziły konsternację wśród sympatyków reprezentacji Polski. Na samym początku kadencji Fernando Santosa Biało-Czerwoni wpadli w poważny kryzys i sami skomplikowali sobie sytuację w eliminacjach przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Pojawiły się głosy, że selekcjoner popełnił duży błąd, rezygnując z weteranów takich jak Kamil Glik, Kamil Grosicki czy Grzegorz Krychowiak. Na stadionie w Kiszyniowie zespołowi najzwyczajniej zabrakło charakteru. Jednym z winowajców miał być kapitan Robert Lewandowski.
Dziewięć lat temu napastnik w kontrowersyjnych okolicznościach przejął opaskę od Jakuba Błaszczykowskiego. W sondażu przeprowadzonym dla WP na panelu Ariadna (w dniach 23-26 czerwca 2023 r.) ankietowani odpowiedzieli na pytanie: "Czy Lewandowski powinien nadal być kapitanem polskiej reprezentacji w piłce nożnej?".
Czy Lewandowski powinien nadal być kapitanem polskiej reprezentacji w piłce nożnej?
Aż 45 proc. respondentów na zadane pytanie odpowiedziało "zdecydowanie tak" bądź "raczej tak", co oznacza, że w dalszym ciągu wielu kibiców darzy zaufaniem gwiazdę FC Barcelony. Łącznie 31 proc. wybrało odpowiedź "raczej nie" albo "zdecydowanie nie". Pozostali ankietowani (24 proc.) - zdecydowali się na opcję "trudno powiedzieć".
Adam Nawałka w 2014 roku przekazał opaskę kapitana Lewandowskiemu, aby ten wziął na siebie większą odpowiedzialność i do pewnego czasu przynosiło to zamierzony efekt. Bez względu na ostatnie niepowodzenia, duża część Polaków uważa, że Lewandowski nadal powinien pełnić prestiżową funkcję.
Nawet Cezary Kucharski, który ma dwa procesy sądowe z Lewandowskim, jest zdania, że zmiana kapitana w tym momencie byłaby wręcz absurdalna. "I to najwięcej mówi o jakości tego pomysłu" - skomentował Dariusz Tuzimek (więcej TUTAJ).
Jeśli chodzi o reprezentację Polski, zapowiada się na to, że Lewandowski będzie śrubował kolejne rekordy. W przeszłości żaden inny kadrowicz nie mógł pochwalić się tak dużą liczbą występów z opaską (79). 34-latek jest również rekordzistą pod względem wielkich turniejów, podczas których wyprowadzał drużynę na murawę.
Czytaj więcej:
Kamil Glik wróci do reprezentacji? Zdecydowana reakcja Fernando Santosa
Polak odsłania kulisy pracy w Arabii Saudyjskiej. A Michniewicz go nie chciał