Mbappe do wzięcia od zaraz! Ujawnili, jak Real zareagował na decyzję PSG

Getty Images / Sportsphoto/Allstar / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
Getty Images / Sportsphoto/Allstar / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Kylian Mbappe znów jest bliżej opuszczenia szeregów Paris Saint-Germain jeszcze tego lata. Francuski klub nie zabierze napastnika na zgrupowanie do Japonii. Hiszpański dziennik "Marca" opisał, jak na tę decyzję zareagowały władze Realu Madryt.

Od momentu, gdy Kylian Mbappe poinformował, że nie przedłuży umowy z Paris Saint-Germain, pojawiają się liczne spekulacje na temat przyszłości tego wielkiego piłkarza. W piątek władze francuskiego klubu dolały oliwy do ognia, informując, że napastnik nie poleci na obóz przygotowawczy do Japonii (więcej tutaj).

Mbappe ma czas do końca lipca, aby określić się w sprawie swojej przyszłości. PSG już wcześniej informowało go, że nie dopuści do sytuacji, aby odszedł z klubu za darmo. Z tego względu transfer jest możliwy jeszcze tego lata.

Co na to główni zainteresowani? Mbappe od lat jest łączony z Realem Madryt. W obliczu najnowszych doniesień "Królewscy" starają się jednak zachować spokój. "Marca" przekazała, że w Madrycie uważnie śledzą sytuację, lecz nie podejmują w tej sprawie żadnych działań. Inaczej twierdzą media, które uważają, że 24-latek dogadał się już z Realem.

Mimo tego w Madrycie twierdzą, że sytuacja francuskiego napastnika jest wewnętrzną sprawą PSG. Działacze nie chcą ingerować w jego konflikt z władzami klubu, dlatego żadne rozmowy nie są prowadzone. W Realu wiedzą, że pozyskanie Mbappe w tym okienku transferowym wiąże się z ogromnymi kosztami. Mówimy o kwocie rzędu 400 mln euro.

Real jest więc zainteresowany sprowadzeniem Mbappe, ale w 2024 roku. Wówczas francuski piłkarz będzie mógł zmienić klub za darmo. Takiej możliwości nie widzą jednak w PSG. Paryżanie chcą zarobić na sprzedaży swojej wielkiej gwiazdy i dlatego muszą się spieszyć.

Czytaj także:
Trzy gole w meczu Legii. Wszystkie zdobył jeden piłkarz
Gol debiutanta na otwarcie PKO Ekstraklasy. Pucharowicz zdobył pierwsze punkty

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką

Źródło artykułu: WP SportoweFakty