Ten holenderski piłkarz nie zrobił oszałamiającej kariery, ale na brak zainteresowania różnych klubów nie mógł nigdy specjalnie narzekać. David Mendes da Silva występował w takich zespołach jak Sparta Rotterdam, Ajax Amsterdam, NAC Breda, AZ Alkmaar, Red Bull Salzburg, a w ostatnich latach sportowej kariery bronił barw Panathinaikosu Ateny.
Holender w latach 2007-2009 zaliczył także siedem występów w reprezentacji swojego kraju, ale z Oranje na wielkim turnieju nigdy nie wystąpił.
Po zawieszeniu butów na kołku zaczęły się jego problemy z prawem. David Mendes da Silva był zamieszany w przemyt narkotyków i został uznany za winnego sprowadzenia dwóch paczek kokainy o wadze 74 i 105 kilogramów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a
Usłyszał także zarzut sprzedaży narkotyków i został aresztowany w swoje urodziny w sierpniu zeszłego roku. Jak donosi holenderski portal NL Times, sąd będzie teraz próbował skonfiskować pieniądze, które Mendes da Silva zarobił na nielegalnej działalności.
Według źródła Mendes da Silva przekupił też pracownika branży transportowej, żeby poznać lokalizację kontenera, zawierającego paczki z kokainą. Z relacji sądu wynika, że 40-latek zaoferował mężczyźnie 100 000 euro, a on sam zainkasował 50 000 euro jako pośrednik.
Prokuratura czyniła starania, żeby były piłkarz został skazany na dziesięć lat więzienia, ale zamiast tego odsiedzi siedem.
David Mendes da Silva sportową karierę zakończył w 2015 roku.
Czytaj także:
Lawina kryzysów w PZPN. "Pewnie nikt Santosowi tego nie powiedział"
Dembele odejdzie z Barcelony? Sensacyjny transfer na ostatniej prostej