Kovacević jak Kmicic. Eksperci w euforii po wielkim sukcesie Rakowa
Wielki sukces Rakowa Częstochowa. Mistrzowie Polski awansowali do IV rundy el. do Ligi Mistrzów. "Druga połowa to pełna kontrola", "Widziałem gorsze początki", "Wyrachowanie, skuteczność, awans" - piszą eksperci po meczu.
Po nie najlepszej pierwszej połowie, w drugą Raków wszedł z nową energią. Kluczowy okazał się rzut wolny w 49. minucie. Fran Tudor popisał się przepięknym uderzeniem ze stałego fragmentu gry, co ustawiło mecz.
Eksperci są zachwyceni postawą Chorwata. "Fran Tudor. Piękny gol w 52' przy 0:0 w Baku z Karabachem, piękny gol w 49' przy 0:0 Limassolu z Arisem. Piekielnie ważny zawodnik dla Rakowa." - stwierdził Błażej Łukaszewski z meczyki.pl.
"Sukcesem działaczy Rakowa jest to, że tacy gracze jak Tudor dotrwali do tego momentu, a nie "ewakuowali się" tuż po zdobyciu mistrzostwa. Zainteresowanie na pewno było." - napisała dziennikarka Interii Justyna Krupa.
"Przyfanzolił." - podsumował strzał Tudora Mateusz Święcicki z meczyki.pl.
Ogromną rolę w końcowym sukcesie Rakowa odegrał też bramkarz zespołu Vladan Kovacević. Serb wyciągnął kilka niesamowicie trudnych piłek w drugiej połowie spotkania.
"Kovačević w roli obrońcy Częstochowy przewyższa nawet zwanego tam w latach 90-tych „Kmicicem” Andrzeja Kretka." - stwierdził dziennikarz Canal+Sport Żelisław Żyżyński.
"W pełni zasłużony awans. Raków lepszy piłkarsko w dwumeczu. Druga połowa to pełna kontrola. Brawo!!" - stwierdził Dariusz Faron z WP SportoweFakty.
"YES YES YES Vladan Kovačević Show i Raków melduje się w 4. rundzie eliminacji Champions League. Dziś Polacy długo cierpieli, ale takie mecze też trzeba umieć wygrać. I Raków pokazał jak to się robi Gratulacje „Medaliki” i jedziemy dalej" - ocenił Sebastian Staszewski z Interii.
"Jak chcesz coś zrobić w pucharach to warto mieć dobrego bramkarza (Kovacević), szefa obrony (Arsenić), gościa do zdobywania przestrzeni (Tudor), element błysku (Cebula), mądrego gościa w środku (Berggren) i plan na mecz (Szwarga). Załużenie, proszę państwa, zasłużenie." - wyjaśnił komentator Andrzej Twarowski.
"Pan trener Dawid Szwarga na początku swojej pracy wyeliminował mistrza Estonii, Azerbejdżanu i Cypru i awansował PRZYNAJMNIEJ do fazy grupowej Ligi Europy. Widziałem gorsze początki." - zaznaczył Jakub Kłyszejko z TVP Sport.
"Brawa dla Rakowa! Wyrachowanie, skuteczność, awans. Krok po kroku…" - dodał jego kolega z redakcji Szymon Borczuch.
Czytaj więcej:
Co dalej z Musiałowskim? Oferty z trzech krajów, polskie kluby nie rezygnują!