Kovacević jak Kmicic. Eksperci w euforii po wielkim sukcesie Rakowa

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fabian Piasecki
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fabian Piasecki

Wielki sukces Rakowa Częstochowa. Mistrzowie Polski awansowali do IV rundy el. do Ligi Mistrzów. "Druga połowa to pełna kontrola", "Widziałem gorsze początki", "Wyrachowanie, skuteczność, awans" - piszą eksperci po meczu.

Wielki sukces Rakowa Częstochowa. Polski klub awansował do IV, ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Co więcej, ekipa Dawid Szwargi zapewniła już sobie minimum awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Po nie najlepszej pierwszej połowie, w drugą Raków wszedł z nową energią. Kluczowy okazał się rzut wolny w 49. minucie. Fran Tudor popisał się przepięknym uderzeniem ze stałego fragmentu gry, co ustawiło mecz.

Eksperci są zachwyceni postawą Chorwata. "Fran Tudor. Piękny gol w 52' przy 0:0 w Baku z Karabachem, piękny gol w 49' przy 0:0 Limassolu z Arisem. Piekielnie ważny zawodnik dla Rakowa." - stwierdził Błażej Łukaszewski z meczyki.pl.

"Sukcesem działaczy Rakowa jest to, że tacy gracze jak Tudor dotrwali do tego momentu, a nie "ewakuowali się" tuż po zdobyciu mistrzostwa. Zainteresowanie na pewno było." - napisała dziennikarka Interii Justyna Krupa.

"Przyfanzolił." - podsumował strzał Tudora Mateusz Święcicki z meczyki.pl.

Ogromną rolę w końcowym sukcesie Rakowa odegrał też bramkarz zespołu Vladan Kovacević. Serb wyciągnął kilka niesamowicie trudnych piłek w drugiej połowie spotkania.

"Kovačević w roli obrońcy Częstochowy przewyższa nawet zwanego tam w latach 90-tych „Kmicicem” Andrzeja Kretka." - stwierdził dziennikarz Canal+Sport Żelisław Żyżyński.

"W pełni zasłużony awans. Raków lepszy piłkarsko w dwumeczu. Druga połowa to pełna kontrola. Brawo!!" - stwierdził Dariusz Faron z WP SportoweFakty.

"YES YES YES Vladan Kovačević Show i Raków melduje się w 4. rundzie eliminacji Champions League. Dziś Polacy długo cierpieli, ale takie mecze też trzeba umieć wygrać. I Raków pokazał jak to się robi Gratulacje „Medaliki” i jedziemy dalej" - ocenił Sebastian Staszewski z Interii.

"Jak chcesz coś zrobić w pucharach to warto mieć dobrego bramkarza (Kovacević), szefa obrony (Arsenić), gościa do zdobywania przestrzeni (Tudor), element błysku (Cebula), mądrego gościa w środku (Berggren) i plan na mecz (Szwarga). Załużenie, proszę państwa, zasłużenie." - wyjaśnił komentator Andrzej Twarowski.

"Pan trener Dawid Szwarga na początku swojej pracy wyeliminował mistrza Estonii, Azerbejdżanu i Cypru i awansował PRZYNAJMNIEJ do fazy grupowej Ligi Europy. Widziałem gorsze początki." - zaznaczył Jakub Kłyszejko z TVP Sport.

"Brawa dla Rakowa! Wyrachowanie, skuteczność, awans. Krok po kroku…" - dodał jego kolega z redakcji Szymon Borczuch.

Czytaj więcej:
Co dalej z Musiałowskim? Oferty z trzech krajów, polskie kluby nie rezygnują!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty