To były męczarnie FC Barcelony. Duma Katalonii dopiero pod koniec meczu zdołała zdobyć dwie bramki i ostatecznie wygrać 2:0.
Spotkanie z Cadiz CF z pespektywy trybun śledziło blisko 40 tysięcy widzów. Jak informuje na Twitterze BarcaInfo, w tym gronie znalazł się niespodziewany gość.
Mowa o Hansie Flicku, dobrym znajomym Roberta Lewandowskiego. Przypomnijmy, że obaj panowie współpracowali ze sobą w Bayernie Monachium w latach 2019-2021. Następnie 58-latek objął stery w reprezentacji Niemiec.
Hansi Flick wspólnie z Robertem Lewandowskim osiągnął największe sukcesy w całej swojej karierze. Także polski napastnik mocno skorzystał na tej współpracy. To właśnie za kadencji Flicka w Bayernie kapitan reprezentacji Polski sięgnął po jedyny w jego kolekcji puchar za wygranie Ligi Mistrzów.
Obecność na stadionie olimpijskim selekcjonera naszych zachodnich sąsiadów przyniosła szczęście FC Barcelonie, która odniosła pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w lidze. Nie do końca zadowolony ze swojej gry może być jednak sam Robert Lewandowski.
Mimo tego, że Polak zaliczył asystę, to jego występ niezbyt wysoko oceniły hiszpańskie media (zobacz TUTAJ).
Następny mecz FC Barcelona rozegra 27 sierpnia. Rywalem Dumy Katalonii będzie wówczas Villarreal CF.
Zobacz także:
Francuz musi nadal czekać
Włoskie media piszą o Szczęsnym
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Zengota, Kępa i Chomski