Legia traciła gole na własne życzenie. Trzy razy goniła wynik [WIDEO]

YouTube / TVP Sport / Na zdjęciu: drugi gol Franculino
YouTube / TVP Sport / Na zdjęciu: drugi gol Franculino

W defensywie Legii Warszawa panował chaos, a mimo to wicemistrzowie Polski wywieźli remis 3:3 ze stadionu FC Midtjylland. Duńczycy wykorzystali swoją najgroźniejszą broń, czyli stałe fragmenty gry.

Pewne jest, że w fazie grupowej europejskich pucharów zagra Raków Częstochowa, zaś wicemistrzowie Polski wciąż walczą o awans. W czwartek piłkarze Legii Warszawa przystąpili do rywalizacji z FC Midtjylland w ramach czwartej rundy eliminacji Liga Konferencji Europy.

Miejscowi byli zabójczo skuteczni pod bramką. W 16. minucie zawodnicy FC Midtjylland wywalczyli rzut rożny, a następnie do piłki ustawionej w narożniku boiska podszedł Kristoffer Olsson i dośrodkował do Juninho, który wygrał pojedynek powietrzny z Rafałem Augustyniakiem, po czym strzałem głową znalazł drogę do siatki.

Odpowiedź ze strony Legii przyszła szybko. Paweł Wszołek wyjaśnił zamieszanie w polu karnym i dośrodkował idealnie na głowę Marca Guala. Nowy nabytek "Wojskowych" wykorzystał okazję dobrym strzałem głową.

Defensywa Legii zagubiła się po wrzucie z autu gospodarzy. Pod bramką rywali doskonale odnalazł się Franculino. Bramkostrzelny napastnik uderzeniem z powietrza pierwszy raz pokonał Kacpra Tobiasza.

ZOBACZ WIDEO: Co za wiadomości! Mistrz Polski idzie po kolejne wzmocnienia

Goście ponownie wrócili do gry 20 minut po zmianie stron. Z rzutu wolnego Josue dostarczył piłkę Bartoszowi Sliszowi, zaś reprezentant Polski uwolnił się spod opieki obrońców i zdobył bramkę na 2:2.

Niestety, Tobiasz nie popisał się przy trzecim trafieniu Duńczyków. Golkiper "wypluł" piłkę przed siebie po płaskim strzale Olivera Sorensena. Takich okazji nie zwykł marnować Franculino - najskuteczniejszy gracz FC Midtjylland skompletował dublet.

Rezerwowi wyprowadzili trzeci cios ze strony Legii. Maciej Rosołek kapitalnie uruchomił Blaza Kramera i bramkarz miejscowych nawet nie drgnął po silnym uderzeniu. Warszawianie zremisowali 3:3 przed rewanżem, który zostanie rozegrany za tydzień (31 sierpnia) przy Łazienkowskiej.

Czytaj więcej:
Szwajcarski obrońca zasilił beniaminka PKO Ekstraklasy. Grał już w polskiej lidze
Messi dosadnie o PSG. Opowiedział o swoich rozterkach

Komentarze (2)
avatar
krogi kielecki wstyd
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
legujka ma bamkarza - pierwy sort !!!! 
avatar
Za Ostatni Grosz
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po prostu bramkarz Legii nie dorósł do gry na takim poziomie i powinien wrócić na podwórko.