Pucharowa jesień w Warszawie? Ten mecz zdecyduje o przyszłości Legii

PAP / Leszek Szymański / Legia Warszawa przed meczem z FC Midtjylland
PAP / Leszek Szymański / Legia Warszawa przed meczem z FC Midtjylland

PKO Ekstraklasa może mieć dwóch przedstawicieli w fazie grupowej europejskich pucharów. Legia Warszawa ma do zrobienia ostatni krok w drodze do Ligi Konferencji Europy. Do rewanżu z FC Midtjylland przystąpi po remisie 3:3 w Danii.

Końcówka sierpnia upływa pod znakiem polsko-duńskich dwumeczów w eliminacjach europejskich pucharów. Raków Częstochowa okazał się o gola słabszy niż FC Kopenhaga, dlatego nie awansował do grupy Ligi Mistrzów. Raków będzie grać w Lidze Europy. W dwumeczu Legii Warszawa z FC Midtjylland nie przygotowano nagrody pocieszenia - tylko jeden zespół będzie cieszyć się jesienią w Lidze Konferencji Europy.

Legia jest tym klubem z PKO Ekstraklasy, który najczęściej smakował gry w grupie europejskiego pucharu. Później nadszedł chudy rok i przerwa od rywalizacji poza krajowym podwórkiem. Za odbudowę zespołu zabrał się Kosta Runjaić i efekty są widoczne gołym okiem. Legia w poprzednim sezonie wstawiła Puchar Polski, następnie Superpuchar do gabloty, a w czwartek spróbuje zapewnić sobie debiut w Lidze Konferencji Europy.

Sytuacja w dwumeczu z FC Midtjylland jest niezła. Legia wróciła z Danii po remisie 3:3. Do rewanżu dojdzie w czwartek o godzinie 21 przy Łazienkowskiej.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Pojedynek w Herning trzymał w napięciu, był pasjonującym widowiskiem, do czego Legia już przyzwyczaiła w tegorocznych europejskich pucharach. Atutem zespołu Kosty Runjaicia jest przebojowość w ofensywie, a mankamentem błędy w obronie. Niemiec już przed pierwszym meczem liczył na poprawę w defensywie, a teraz wydaje się ona niezbędna do awansu.

- Awans do Ligi Konferencji Europy będzie dla nas krokiem milowym, nie tylko finansowym. Nie ma sensu, żeby dzielić skórę na niedźwiedziu, ponieważ najpierw trzeba wygrać. Musimy zagrać intensywnie i unikać błędów. Jestem pełen optymizmu - zapowiada na konferencji prasowej trener Kosta Runjaić. - Pewnie kibice liczą na emocje także w czwartek, a sam nie pogardziłbym nudnym spotkaniem, byle zakończyło się dla nas sukcesem.

FC Midtjylland gra o piąty w historii klubu awans do grupy europejskiego pucharu. Debiutował w 2015 roku i w Lidze Europy od razu wpadł na Legię. Wtedy przy Łazienkowskiej poniósł porażkę 0:1, która osiem lat temu nie pozbawiła go awansu, ale ewentualna powtórka wyniku zrobi to w czwartek. Później duński zespół był raz w Lidze Mistrzów i jeszcze dwukrotnie w Lidze Europy. Tak jak Legia chce zadebiutować w Lidze Konferencji Europy.

- Najważniejsze, że w Danii nie spanikowaliśmy po stracie goli. Byliśmy zdeterminowani od początku meczu i graliśmy dobrze z piłką, dzięki czemu potrafiliśmy wyciągnąć remis. Wszystko jest w naszych nogach, a wygrana w rewanżu da nam awans. To jest zadanie dla nas - zapowiedział skrzydłowy Patryk Kun.

Transmisja meczu w TVP Sport, a relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.

IV runda eliminacji Ligi Konferencji Europy:

Legia Warszawa - FC Midtjylland / czw. 31.08.2023 godz. 21:00

Pierwszy mecz: 3:3.

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Komentarze (1)
avatar
ultra podlasie
31.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
My z Podlasia trzymamy kciuki żeby Legia odpadla