Skandal w USA. Nagranie z Messim już w sieci
To mogło się skończyć tragicznie. Po meczu MLS pomiędzy Los Angeles Galaxy i Interem Miami (1:3) jeden z kibiców rzucił w Lionela Messiego butelką z wodą. Na szczęście nie trafił.
To jednak nie wszystko. Do groźnych scen doszło po meczu. Gdy Messi schodził do szatni, to jedna z osób siedzących na trybunach rzuciła w jego kierunku butelką z wodą. Niewiele brakło, by trafił w głowę jednego z najlepszych piłkarzy w historii.
Na szczęście skończyło się na strachu. Fani zwracają jednak uwagę na to, że Messi powinien zmienić ochroniarza, bo był to drugi niebezpieczny incydent tego dnia.
Inter Miami wygrał z Los Angeles FC 3:1 i nadal jest w grze o awans do fazy play-off Major League Soccer. Od momentu przejścia do amerykańskiego klubu Messi jest w bardzo dobrej formie. W 11 meczach strzelił 16 goli. W starciu z drużyną z Los Angeles zaliczył dwie asysty.
Czytaj także:
Marek Koźmiński: Ta grupa ludzi przestała być zespołem
Apel Kamila Grosickiego. "Proszę, abyśmy skupili się na tym"