Tragiczne wieści z Anglii. Piłkarz zmarł w wieku 23 lat

Benjamin Cull zmarł po walce z ciężką chorobą. Informację przekazała wybranka byłego młodzieżowego reprezentanta Anglii, która zaręczyła się z nim kilka tygodni temu.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Daisy Morrison i Benjamin Cull Instagram / Benjamin Cull / Na zdjęciu: Daisy Morrison i Benjamin Cull
Urodzony w Bournemouth Benjamin Cull był dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Od 2015 do 2018 roku był związany z Southampton FC, gdzie występował w juniorach. Był również powoływany do reprezentacji Anglii U-16.

Niestety,u zawodnika wykryto mięsaka Ewinga. To rzadki nowotwór kości i tkanek miękkich, rozwijający się w tkankach podporowych organizmu. Diagnoza lekarzy praktycznie przekreśliła jego marzenia o karierze piłkarskiej.

W ostatnich miesiącach Cull toczył walkę z ciężką chorobą i mógł liczyć na wsparcie swojej dziewczyny. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Daisy Morrison poinformowała, że Anglik zmarł w wieku 23 lat.

"Najtrudniejsze pożegnanie. Straciłam całe swoje życie, narzeczonego, bratnią duszę, moją osobę, cały świat. Zawsze miałam nadzieję i modliłam się, aby ten dzień nigdy, przenigdy nie nadszedł. Prawdziwy zawód miłosny jest prawdziwy. Moje serce boli fizycznie i nigdy nie czułem takiego bólu" - napisała.

W sierpniu tego roku Cull przekazał fanom na Instagramie, że zaręczył się z Morrison. Jak sam przyznał, planował to od wielu lat.

Czytaj więcej:
"Mam dość". Boi się o własne życie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×