Kotwica wraca do gry. Szalona końcówka w zaległym hicie

Kotwica Kołobrzeg poprawia notowania na najniższym szczeblu centralnym po nieudanym rozpoczęciu sezonu. Zespół Macieja Bartoszka zapewnił sobie w doliczonym czasie zwycięstwo 3:2 z wiceliderem Zagłębiem II Lubin.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
piłkarze Kotwicy Kołobrzeg Materiały prasowe / Kotwica Kołobrzeg / Na zdjęciu: piłkarze Kotwicy Kołobrzeg
W Lubinie zmierzyli się wicelider Zagłębie II z kandydatem do awansu Kotwicą Kołobrzeg. Za kadencji trenera Macieja Bartoszka doszło wcześniej do dwóch spotkań Kotwicy z Miedziowymi i w obu zwyciężyła. Także w tym sezonie, ponieważ kluby powalczyły w rundzie wstępnej Fortuna Pucharu Polski.

W 13. minucie było pierwsze uderzenie celne i oddał je piłkarz Zagłębia. Co prawda nie zaskoczył Krystiana Michalskiego w bramce Kotwicy, ale dostała ona ostrzeżenie. Nie potraktowała tego poważnie i w 15. minucie padł gol na 1:0 dla Miedziowych. W dobrym miejscu znalazł się Marek Mróz i z zimną krwią umieścił piłkę w bramce gości.

Już w 21. minucie przebudziła się Kotwica i doprowadziła do remisu 1:1. Olaf Nowak poprawił skuteczność w porównaniu z wcześniejszymi meczami i oddał efektowne uderzenie do bramki Szymona Weiraucha. Podopieczni Macieja Bartoszka dopiero co wyrównali, a po dwóch minutach zdobyli prowadzenie 2:1. W meczu doszło do piorunującego zwrotu akcji za sprawą dobitki Arona Stasiaka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

W drugiej połowie najważniejsze zagrania należały do zmienników. Zagłębie przeważało i częściej atakowało, a wyrównało na 2:2 w 67. minucie strzałem Szymona Karasińskiego, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych zaledwie sześć minut wcześniej. Miedziowi sprawiali wrażenie rozpędzonych, ale wszystko posypało się im w doliczonym czasie.

Zagłębie najpierw straciło piłkarza, ponieważ drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Kamil Sochań. Następnie straciło gola na 2:3. Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Michał Cywiński i w 94. minucie zapewnił chytrym strzałem zwycięstwo kołobrzeżanom. Kotwica miała mało czasu na potwierdzanie przewagi liczebnej, ale zdążyła to zrobić.

W środę została odrobiona jeszcze jedna zaległość z przerwy reprezentacyjnej. W Elblągu doszło do starcia Olimpii z Pogonią Siedlce i także przez nim trudno było o przewidywania. Zdecydowało jedno uderzenie z 36. minuty. Decydujący gol na 1:0 dla Olimpii był przedniej urody, ponieważ Dominik Kozera przymierzył z przewrotki w podbramkowym zamieszaniu.

8. kolejka II ligi:

Zagłębie II Lubin - Kotwica Kołobrzeg 2:3 (1:2)
1:0 - Marek Mróz 15'
1:1 - Olaf Nowak 21'
1:2 - Aron Stasiak 23'
2:2 - Szymon Karasiński 67'
2:3 - Michał Cywiński 90'

Olimpia Elbląg - Pogoń Siedlce 1:0 (1:0)
1:0 - Dominik Kozera 36'

Tabela II ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Kotwica Kołobrzeg awansuje w tym sezonie do Fortuna I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×