Mecz zwrotów akcji w Bundeslidze. Zabrakło kilku minut do przełamania

Instagram / 1. FSV Mainz / Piłkarze 1. FSV Mainz w rundzie jesiennej w 2023 roku
Instagram / 1. FSV Mainz / Piłkarze 1. FSV Mainz w rundzie jesiennej w 2023 roku

Na rozpoczęcie kolejki w Bundeslidze zmierzyli się Borussia M'gladbach i 1.FSV Mainz. Prowadzili gospodarze, mieli przewagę goście, ale skończyło się remisem 2:2. Klub z Moguncji był kilka minut od pierwszego zwycięstwa w sezonie.

Borussia zdobyła prowadzenie 1:0 w 22. minucie. Akcja bramkowa gospodarzy została przeprowadzona na lewej stronie boiska. Piłka powędrowała do nieobstawionego Francka Honorata, a ten miał dużo czasu na wykonanie wypieszczonego dośrodkowania. Zmieniło się ono w asystę, ponieważ dynamicznie grasujący w polu karnym Florian Neuhaus pokonał strzałem głową Robina Zentnera.

Minęły zaledwie dwie minuty i przedostatnia drużyna Bundesligi doprowadziła do remisu 1:1. Piłkarze z Moguncji cieszyli się z dogonienia Borussii dzięki strzałowi Brajana Grudy. Piłka trafiła pod jego nogi po zagraniu Edimilsona Fernandesa, a reszta należała już do Brajana Grudy. Oddał on perfekcyjne uderzenie z lewej stopy pod poprzeczkę w bramce Moritza Nicolasa. Gola można było oglądać kilkakrotnie.

Po wymianie mocnych ciosów, pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Gospodarze mieli przewagę w większości statystyk, ale nie potrafili pilnować wyniku i stracili prowadzenie, niemal natychmiast po jego zdobyciu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Po zmianie stron, Mainz miało szansę na odwrócenie wyniku, ponieważ Jae-Sung Lee dostał podanie na czystą pozycję kilkanaście metrów od bramki Borussii. Koreańczyk nie zachował się jednak dobrze i nie dość, że strzelił anemicznie, to jeszcze prosto w bramkarza.

W 70. minucie Jae-Sung Lee opuścił boisko, a jego zmiennikiem był Aymen Barkok. Było to świetne posunięcie trenera Bo Svenssona, ponieważ dubler w 75. minucie zdobył gola na 2:1 dla Mainz z ostrego kąta na zakończenie kontrataku. W podobnym okresie spotkania dwie rewelacyjne interwencje pokazał Robin Zentner, który również wyrastał na bohatera gości.

Ostatecznie Borussia stworzyła sobie tak dużo sytuacji podbramkowych, że wystarczyło ich do wyrównania. Także gospodarze cieszyli się z gola zmiennika i tak jak goście doprowadzili do remisu uderzeniem z dystansu. Joe Scally wszedł w starcie z dwoma graczami Mainz w 88. minucie i znalazł wystarczająco dużo miejsca, żeby wrzucić piłkę za kołnierz Robina Zentnera.

Borussia M'gladbach - 1.FSV Mainz 05 2:2 (1:1)
1:0 - Florian Neuhaus 22'
1:1 - Brajam Gruda 24'
1:2 - Aymen Barkok 75'
2:2 - Joe Scally 88'

Składy:

Borussia: Moritz Nicolas - Nico Elvedi, Ko Itakura, Maximilian Woeber - Franck Honorat, Rocco Reitz (79' Robin Hack), Julian Weigl, Florian Neuhaus (64' Manu Kone), Luca Netz (79' Joe Scally) - Jordan Siebatcheu (64' Tomas Cvancara), Alassane Plea (64' Nathan Ngoumou)

Mainz: Robin Zentner - Sepp Van den Berg, Stefan Bell, Edimilson Fernandes - Danny da Costa, Leandro Barreiro, Tom Krauss (86' Dominik Kohr), Anthony Caci (80' Merveille Papela) - Brajan Gruda (70' Anwar El Ghazi), Lee Jae-Sung (70' Aymen Barkok) - Ludovic Ajorque

Żółte kartki: Itakura, Kone, Hack (Borussia) oraz Bell (Mainz)

Sędzia: Sven Jablonski

Tabela Bundesligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Łukasz Skorupski nie zatrzymał licznika. Seria coraz dłuższa
Czytaj także: Niecodzienny wyczyn gwiazdy Interu Mediolan

Komentarze (0)