Wielka klasa. Zobacz, co Neymar zrobił po dramatycznej kontuzji

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / TeamNey10 / Na zdjęciu: Neymar i dziecko
Twitter / TeamNey10 / Na zdjęciu: Neymar i dziecko
zdjęcie autora artykułu

Ten sezon dla Neymara najpewniej już się skończył. Brazylijczyk zerwał więzadło krzyżowe przednie i uszkodził łąkotkę w lewym kolanie. Mimo ogromnego bólu po urazie, spełnił prośbę dziecka. Wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć poniżej.

W tym artykule dowiesz się o:

W nocy z wtorku na środę oglądaliśmy wielki hit. W eliminacjach do mistrzostw świata 2026 w Ameryce Południowej oglądaliśmy starcie Urugwaju z Brazylią. I dość nieoczekiwanie to Urugwajczycy okazali się lepsi (2:0). Nie wynik był jednak największym zmartwieniem kibiców Canarinhos.

A chodzi o Neymara. Zawodnik Paris-Saint Germain miał spore problemy zdrowotne w ostatnim czasie. Podczas MŚ w Katarze doznał urazu kostki, który wykluczył go z kolejnych kilku spotkań. Niestety, Brazylijczyk doznał poważniejszego urazu.

Reprezentant Canarinhos pod koniec pierwszej połowy niemalże bez kontaktu z rywalem upadł na ziemię, łapiąc się przy tym za lewe kolano. Do tego przeraźliwie krzyczał z bólu. Zawodnik opuścił boisko na noszach i przeszedł badania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi

Przyniosły one smutne wieści. Piłkarz Al-Hilal zerwał więzadło krzyżowe przednie i uszkodził łąkotkę w lewym kolanie. Uraz oznacza dla niego wielomiesięczną przerwę, a najpewniej to koniec sezonu. Na uwagę zasługuje zachowanie Neymara wobec jednego z młodych fanów, które złapały kamery.

Brazylijczyk opuszczał stadion o kulach, gdy podbiegło do niego małe dziecko i poprosiło go o zdjęcie. Ten bez wahania się zgodził, mimo wyraźnego bólu. Całą sytuację możesz zobaczyć na wideo poniżej.

Czytaj więcej: Nowe informacje w sprawie Salamona. Piłkarz składał wyjaśnienia w Szwajcarii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Neymar wróci jeszcze do swojej najwyższej formy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)