Bartosz Białkowski bez czystego konta. Częściowe przełamanie rywala

Materiały prasowe / Millwall FC / Na zdjęciu: Bartosz Białkowski
Materiały prasowe / Millwall FC / Na zdjęciu: Bartosz Białkowski

Gracze Preston North End częściowo przełamali się po serii porażek remisując na własnym stadionie z Millwall 1:1. Bramki gości strzegł Bartosz Białkowski.

Piłkarze Millwall, którego bramki strzeże Bartosz Białkowski gościli na boisku Preston North End.

Gospodarze mają ostatnio duże problemy z punktowaniem. Po świetnym początku sezonu, w ostatnich trzech meczach drużyna doznała trzech porażek i w The Championship znalazła się na 3. miejscu. Goście przed sobotnim meczem do rywala tracili pięć punktów.

W wyjściowej jedenastce Millwall po raz kolejny znalazło się miejsce dla Białkowskiego. Polak skapitulował już w 3. minucie, kiedy pokonał go Mads Frokjaer. Wyrównał w 30. minucie Zian Flemming.

To, jak się później okazało, były decydujące momenty gry. Więcej goli w meczu już nie padło. Bartosz Białkowski w całym spotkaniu nie miał zbyt wiele pracy. Oprócz strzału, który przepuścił, musiał bronić zaledwie jedno celne uderzenie gospodarzy.

Preston North End - Millwall FC 1:1 (1:1)
1:0 - Mads Frokjaer 3'
1:1 - Zian Flemming

Czytaj także:
Oficjalnie: Wayne Rooney trenerem Polaka
Niedosyt drużyn Polaków w The Championship

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty