Gdy w lutym 2022 roku Rosja napadła na Ukrainę, świat sportu zareagował stanowczo. UEFA podjęła decyzję o wykluczeniu rosyjskich klubów z europejskich pucharów. Drużyna narodowa z tego kraju nie uczestniczy także w kwalifikacjach do Euro 2024.
Mimo pewnej izolacji na arenie międzynarodowej Rosyjski Związek Piłki Nożnej (RFU) ciągle otrzymuje pieniądze z europejskiej centrali. Chodzi o środki z programu Hat-trick, w ramach które kraje stowarzyszone z UEFA otrzymują pieniądze na rozwój piłki nożnej na różnych szczeblach.
- W ramach tego programu otrzymujemy pieniądze od UEFA, co roku składamy sprawozdania - przekazał w rozmowie z agencją TASS sekretarz generalny RFU, Maxim Mitrofanow.
W tym roku UEFA przyjęła nowy regulamin płatności w ramach programu Hat-trick, który będzie obowiązywał w latach 2024-2028. Aby otrzymać fundusze z europejskiej federacji, Rosjanie muszą tylko opłacać rocznie niewielką składkę członkowską (250 franków szwajcarskich).
Mitrofanow powiedział, że w ramach tego programu rosyjska federacja otrzymuje rocznie 5 mln euro. - Jest mała część stała, część przeznaczona na wdrażanie inicjatyw i część na inwestycje. Otrzymujemy wszystkie trzy części - stwierdził.
Czytaj także:
To na niego musi uważać Raków. Kim jest Viktor Gyokeres?
"Byłem już spakowany". Gwiazdor Rakowa był o krok od wielkiego transferu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!