[tag=546]
Legia Warszawa[/tag] po czterech kolejkach jest liderem grupy E w Lidze Konferencji Europy. Polski zespół wyraźnie poprawił swoją sytuację po dwumeczu z bośniackim Zrinjskim Mostar, w którym udało się zdobyć komplet punktów.
Pierwszy mecz odbył się w Mostarze i tam momentami było gorąco na trybunach. Na moment nawet przerwano spotkanie, gdy na murawie wylądowała raca. Bośniaccy kibice jednak mieli na sumieniu więcej przewinień.
Ich zachowaniem zajęła się komisja dyscyplinarna UEFA. Pewne było, że posypią się kary i właśnie się dowiedzieliśmy, jakie konsekwencje poniósł rywal Legii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
"Nakazuje się HSK Zrinjski rozegranie następnego meczu w ramach rozgrywek UEFA, w którym będzie gospodarzem, za zamkniętymi drzwiami, z powodu rasistowskiego zachowania kibiców, odpalania fajerwerków i rzucania przedmiotami. Wspomniany nakaz rozegrania meczu bez publiczności zostaje zawieszony na okres próbny, wynoszący dwa lata" - czytamy w komunikacie UEFA.
Bośniacy tym samym na razie nie będą mieć zamkniętego stadionu aż do momentu ponownego naruszenia przepisów dyscyplinarnych. Inaczej jest w przypadku kary finansowej za brak odpowiedniej kontroli kibiców. Zrinjski musi zapłacić 10 tys. euro grzywny.
Mecz z Mostarze zakończył się zwycięstwem Legii 2:1. W rewanżu, który w miniony czwartek odbył się w Warszawie, Legia wygrała 2:0, dzięki czemu jest pierwsza w tabeli swojej grupy.
Zwycięzca grupy od razu awansuje do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy, a wicelider będzie grać w 1/16 finału. Legia Warszawa ma tyle samo punktów, jak Aston Villa i sześć punktów przewagi nad pozostałymi rywalami. Przedstawiciel PKO Ekstraklasy zmierzy się jeszcze na wyjeździe z Aston Villą (30.11) i u siebie z AZ Alkmaar (14.12).
Zobacz, co działo się w sektorze gości na meczu Legii. Będzie kara? >>
"Różnica klas". Eksperci zgodni po zwycięstwie Legii >>