Od momentu transferu do Manchesteru City Kalvin Phillips wygrał wiele trofeów, w zasadzie wszystkie jakie mógł, ale zanotował niewiele występów. Dlatego też obecnie usilnie poszukuje klubu, w którym mógłby grać więcej.
Od pewnego czasu w mediach pojawiają się informacje o tym, że interesuje się nim kilka zespołów. Dotychczas najpoważniejszym kandydatem był Juventus FC, ale wiele wskazuje na to, że ten temat upadł.
Z informacji podanych przez Fabrizio Romano wynika, że angielski pomocnik nie trafi do stolicy Piemontu, bo Starej Damie nie odpowiadają warunki finansowe, na jakich miałoby się odbyć jego wypożyczenie. Obecnie Juve chce się skupić na sprowadzeniu Tiago Djalo z Lille OSC.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej
Natomiast Phillips najprawdopodobniej będzie musiał szukać zatrudnienia na Wyspach Brytyjskich. Manchester City też chce coś zarobić na jego wypożyczeniu i niewykluczone, że tylko tamtejsze kluby będą w stanie udźwignąć wymagania Obywateli.
Niewykluczone, że do gry wejdzie Newcastle United, które od pewnego czasu interesuje się reprezentantem Anglii. Sroki wciąż szukają wzmocnienia środka pola, co jest związane m.in. z zawieszeniem Sandro Tonaliego.
Czytaj też:
Ogromne problemy klubu. Nie mają pieniędzy na przygotowania
Xavi nie przekazał dobrych wieści