Kolejny chętny na gwiazdę Barcelony. Ronald Araujo odejdzie z klubu?

Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Ronald Araujo
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Ronald Araujo

Ronald Araujo jest jednym z najważniejszych i najbardziej perspektywicznych zawodników FC Barcelony. Jednak od pewnego czas w mediach pojawiają się różne informacje na temat jego przyszłości.

[tag=720]

FC Barcelona[/tag] jest tuż po katastrofalnym finale Superpucharu Hiszpanii, w którym przegrała z Realem Madryt aż 1:4. W katalońskim zespole ciężko za ten mecz wyróżnić któregoś zawodnika, bo praktycznie każdy ma coś za uszami.

W tym gronie jest również Ronald Araujo, który w pierwszej połowie sprokurował rzut karny, a po zmianie stron obejrzał czerwoną kartkę. To jednak nie zmienia faktu, że w Barcelonie cały czas bardzo mocno liczą na reprezentanta Urugwaju.

Natomiast nie jest tajemnicą, że defensora chętnie zobaczyliby u siebie przedstawiciele innych, stabilniejszych finansowo klubów. Niemieckie media od dawna informują, że zainteresowany nim jest Bayern Monachium. Teraz według Floriana Plettenberga do tego grona dołącza Manchester United.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w helikopterze. Tylko spójrz, gdzie spędza urlop

Dziennikarz niemieckiej telewizji Sky Sport podał, że "Czerwone Diabły" również widzą w Araujo kandydata do bycia filarem linii defensywnej na wiele lat. Anglicy oczywiście również byliby gotowi na wydanie ogromnych pieniędzy na Urugwajczyka.

Nie da się ukryć, że w celu wykupienia go w Katalonii klub kupujący musiałby głęboko sięgnąć do kieszeni. Jego kontrakt z Barceloną obowiązuje do lata 2026 roku, a w dodatku znajduje się w nim klauzula wykupu w wyniku miliarda euro. Jednak niewykluczone, że problemy finansowe Barcy mogłyby skłonić ją do negocjacji.

Czytaj też:
Spezia chce kolejnego Polaka
Polak robi furorę. Agent o przyszłości

Źródło artykułu: WP SportoweFakty