To była trzecia sekunda meczu. Tylko spójrz, co wymyślił Marokańczyk [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: strzał Harita
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: strzał Harita

Na samym początku spotkania Amine Harit miał zamiar zaskoczyć bramkarza Olympique Lyon. Marokańczyk był naprawdę bliski celu.

W klasyku Ligue 1 Olympique Lyon podejmował drużynę Olympique Marsylia. Pierwszy z wymienionych zespołów znajduje się tuż nad strefą spadkową i był skazywany na porażkę. Chwilę po pierwszym gwizdku faworyci mogli wyjść na prowadzenie.

Na nieoczywiste rozpoczęcie gry zdecydowali się marsylczycy. W roli głównej wystąpił Amine Harit, który już w trzeciej sekundzie spotkania huknął z połowy boiska. To mogła być jedna z najpiękniejszych bramek trwającego sezonu, jednak piłka odbiła się od poprzeczki.

W ten sposób Harit zaskoczył nawet komentatorów stacji Eleven Sports. Marcin Grzywacz przyznał, że pierwotnie nie zwrócił uwagi, kto uderzał z kilkudziesięciu metrów. Finalnie zawodnikowi Olympique Marsylia zabrakło szczęścia.

Gdyby piłka wylądowała w siatce, byłby do najszybciej strzelonych gol w historii ligi francuskiej. Warto przypomnieć, że w 2022 roku Kylian Mbappe zdobył bramkę po ośmiu sekundach gry i tym samym wyrównał rekord należący do Michela Rio.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii

W 20. serii gier Olympique Lyon sprawił niespodziankę i wygrał 1:0. Autorem decydującej bramki w 37. minucie był Alexandre Lacazette.

Czytaj więcej:
Świetne wieści dla FC Barcelony. Sprawdź tabelę La Ligi po meczu Realu
Bolesne derby Italii dla Juventusu. Lider odjeżdża

Źródło artykułu: WP SportoweFakty