Każdy zdaje sobie sprawę, jak ważne będą nadchodzące spotkania barażowe o Euro 2024. Brak bezpośredniego awansu na niemiecki turniej przy tak mizernie wyglądającej grupie eliminacyjnej to kompromitacja.
Podobnie będzie odbierana porażka w czwartkowym spotkaniu z Estonią. - Nie, ja tego nie biorę nawet pod uwagę. Na pewno jesteśmy myślami już przy drugim meczu - mówił prezes PZPN Cezary Kulesza w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.
Niestety, szef federacji powinien doskonale wiedzieć, że w starciach z udziałem Biało-Czerwonych trudno jest cokolwiek przewidzieć. Od pewnego czasu gra w ofensywie wygląda fatalnie, a o wyniku nawet ze znacznie słabszymi rywalami, momentami decydowały indywidualne umiejętności.
ZOBACZ WIDEO: Studio przed meczem Polska - Estonia. Czy mamy się czego obawiać?
Ulga dla Probierza?
Wydaje się jednak, iż w pewnej kwestii Michał Probierz mógł odetchnąć. Gole strzela nie tylko Robert Lewandowski. Z zaświatów wrócił Krzysztof Piątek i na nowo odpalił słynne pistolety. Powrót 28-latka do formy i reprezentacji to doskonała informacja. "Il Pistolero" może być asem w rękawie selekcjonera.
Nie zanosi się na to, by z Estonią zagrał od pierwszego gwizdka, ale dla niego to bez znaczenia. To przecież najskuteczniejszy zmiennik w historii reprezentacji Polski. Gdy wchodził na boisko z ławki rezerwowych, trafił do siatki aż sześciokrotnie.
Jego trafienia dały Polsce m.in. sześć punktów w meczach eliminacji Euro 2020. To dzięki niemu kadra Jerzego Brzęczka zaczęła tamte kwalifikacje tak dobrze. Strzelał decydujące gole w meczach z Austrią (1:0) i Macedonią (1:0). Do tego w debiucie Paulo Sousy z Węgrami (3:3) w eliminacjach MŚ 2022 dał z ławki ważny impuls, zdobywając w Budapeszcie bramkę na 1:2.
Reprezentacyjne gole Krzysztofa Piątka w roli zmiennika:
Gol | Mecz | Wynik | Rozgrywki |
---|---|---|---|
1. | Austria - Polska | 0:1 | el. Euro 2020 |
2. | Macedonia - Polska | 0:1 | el. Euro 2020 |
3. | Węgry - Polska | 3:3 | el. MŚ 2022 |
4. | Polska - San Marino | 5:0 | el. MŚ 2022 |
5. | Szkocja - Polska | 1:1 | towarzyski |
6. | Polska - Chile | 1:0 | towarzyski |
Co ciekawe, Probierz na własnych oczach przekonał się kiedyś, że Piątek może być rewelacyjnym zmiennikiem. Pracowali razem w Cracovii w sezonie 2017/18. Jeden z meczów, z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (4:2), Piątek niespodziewanie rozpoczął na ławce. Dzisiejszy selekcjoner wpuścił go do gry przy stanie 1:2, a ten... zrewanżował się hat-trickiem i zapewnił "Pasom" trzy punkty.
To właśnie dzięki Probierzowi 28-letni dziś piłkarz wskoczył na trampolinę do wielkiej piłki. Po świetnym sezonie w Pasach przeniósł się do Genoi, a następnie grał w Milanie, Hercie Berlin, Fiorentinie, Salernitanie i teraz Basaksehirze.
Łatwo nie będzie
Po koszmarnym 2023 roku trzeba szukać pozytywów przed nadchodzącymi barażami o Euro 2024. Co prawda, czwartkowy przeciwnik nie należy do europejskiej czołówki. Ale Mołdawia czy Wyspy Owcze też miały być teoretycznie prostymi rywalami.
- Ja na razie w ogóle nie myślałbym o meczu finałowym. Najpierw trzeba wykonać bardzo dobrą pracę i wygrać spotkanie z Estonią. Dziś mam mieszane odczucia. Po obu meczach z Wyspami Owczymi nie byliśmy w 100 proc. zadowoleni z gry - mówił Adam Matysek w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Liczymy nie tylko na pozytywny powrót Krzysztofa Piątka do kadry, a całej drużyny. W innym przypadku po prostu nie ma czego szukać na turnieju w Niemczech. Pierwszy przystanek w drodze do awansu powinien usatysfakcjonować wielu z nas.
Mecz Polska - Estonia odbędzie się w czwartek o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport oraz na platformie Pilot WP. Relacja NA ŻYWO na WP SportoweFakty.
Mateusz Byczkowski, dziennikarz WP SportoweFakty
Oglądaj mecz Polska - Estonia w Pilocie WP (link sponsorowany)
Zobacz też:
Peszko ocenił szanse kadry na awans. Nagle padło zaskakujące zdanie