Spacerek czy ciężary? "ŁKS potrafi grać efektownie i ładnie dla oka"

PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Maciej Kędziorek
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Maciej Kędziorek

W teorii przed Radomiakiem Radom przyjemne wczesne popołudnie, bo tak trzeba określić mecz z ostatnim w tabeli ŁKS-em Łódź. Ale trener Maciej Kędziorek jest innego zdania. - ŁKS walczy o życie - mówi.

Mówi się, że papier przyjmie wszystko. Gdyby się tym sugerować, to Radomiak Radom powinien bez większych problemów pokonać w niedzielę (godz. 12.30) ŁKS Łódź.

Łodzianie są już jedną nogą w Fortuna I lidze i chyba tylko jakiś cud może sprawić, że unikną spadku. Jednak trener Maciej Kędziorek robi wszystko, by jego piłkarze nie zlekceważyli najbliższego przeciwnika i wypowiada się z dużym szacunkiem o najgorszej drużynie obecnego sezonu.

- ŁKS walczy o życie, jest zdeterminowany, co udowodnił w ostatnich meczach po zmianie trenera. Potrafi grać ładną piłkę dla oka, efektowną - mówił trener Kędziorek podczas konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Czy Lewandowski zostanie prezesem PZPN? Mamy odpowiedź

Jesienią nie było czego zbierać. Radomiak wygrał z ŁKS-em 3:0. - Wtedy ŁKS mentalnie był w innym miejscu, pod tym kątem był to zespół rozbity i z tego, co pamiętam był to łatwy mecz dla Radomiaka - przyznał trener Kędziorek, który wtedy jeszcze nie prowadził zespołu z Radomia.

Dla ŁKS-u ten mecz jest jedną z ostatnich okazji, żeby realnie podłączyć się do walki o utrzymanie. Mimo iż Radomiak ma spokojne miejsce w środku tabeli, to nie zamierza ułatwiać zadania łodzianom. Natomiast w Radomiu samo utrzymanie się nie jest żadnym sukcesem. Bo choć drużyna jest na bezpiecznym dziesiątym miejscu, to apetyty są znacznie większe.

- "Bezpiecznie" to złe słowo, bo ja już od początku mówiłem, że chcemy się zadomowić w górnej połowie tabeli. Po zwycięstwie z mistrzem Polski każdy zespół poszedłby mentalnie w górę. Teraz przed nami wyzwanie, żeby podtrzymać mental na tym samym poziomie, ale widzę po zespole, że wygląda to dobrze - przyznał Kędziorek.

Początek meczu ŁKS Łódź - Radomiak Radom w niedzielę o godz. 12.30.

CZYTAJ TAKŻE:
Potężny strzał Haalanda. Nokaut i zmylony Kaminski [WIDEO]
Cudowny gol Polaka. Komentator wręcz "odleciał", gdy go zobaczył

Źródło artykułu: WP SportoweFakty