Lewandowski zostanie w FC Barcelonie? Hiszpanie są pewni

PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Kluby z Arabii Saudyjskiej cały czas kuszą Roberta Lewandowskiego, który zagrał świetny mecz przeciwko Valencii (4:2). Wygląda na to, że to koniec spekulacji odnośnie gry Polaka w przyszłym sezonie.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich dniach wyjaśniła się przyszłość Xaviego, który ogłosił, że jednak pozostanie trenerem FC Barcelona i będzie odpowiadał za jej wyniki w przyszłym sezonie. Swojemu szkoleniowcowi chce pomóc Robert Lewandowski.

Doświadczony napastnik ma obowiązującą umowę do połowy 2026 roku i sam nie ukrywał, że ma zamiar zostać w drużynie przynajmniej na kolejny sezon. Mimo atrakcyjnych ofert z Arabii Saudyjskiej, kapitan reprezentacji Polski chce pozostać w stolicy Katalonii.

"W wywiadzie dla Sport Bild polski napastnik jasno stwierdził: "Opuszczenie Barcelony tego lata zdecydowanie nie jest dla mnie możliwe, to nie jest temat do dyskusji. Fizycznie czuję się dobrze i od dziś tak będzie przez co najmniej dwa lata Kiedy fizycznie nie będę już na wyższym poziomie, pomyślę o tym". Polski napastnik podpisał w 2022 roku trzyletni kontrakt z opcją opcjonalną, jeśli w przyszłym sezonie zagra 50 procent meczów - podkreśla dziennik "Mundo Deportivo".

ZOBACZ WIDEO: Jakie jest największe osiągnięcie "Lewego"? "Nigdy o tym nie marzyłem"
[b]

[/b]Lewandowski nie traci skuteczności, co udowodnił w poniedziałkowym meczu z Valencią (4:2), w którym strzelił trzy bramki (więcej przeczytasz TUTAJ-->).

W rankingu najlepszych strzelców wszech czasów FC Barcelony Polak awansował na 45. miejsce. 35-latek zdobył łącznie 56 bramek i w poniedziałek wyprzedził Michaela Laudrupa, mogącego pochwalić się 54 strzelonymi golami. Słynny Duńczyk grał w barwach "Blaugrany" w latach 1989-1994.

Wszystko wskazuje na to, że Lewandowski będzie kontynuował swoją karierę w Barcelonie, więc niebawem może dogonić kolejne legendy. Na 44. pozycji znajduje się Andres Iniesta z 57 bramkami na koncie. Absolutnym rekordzistą pozostaje oczywiście Lionel Messi (672 gole).

Zobacz także:
Nie poddaje się. Oto klasyfikacja strzelców La Liga

Komentarze (18)
avatar
empatyk
1.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Biedny ten #Pogromca, jeszcze nie wie że od jutra stanie na wystawie w Domu Darwina. 
avatar
Pogromca treseraklonów
1.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Dzisiaj każdy prawdziwy wielbiciel drewniaka ma okazję wyjąć drewnianego kołka z grabi i zabrac go na majówkę jako kij do szturmówki ! 
avatar
Laboratorium Genetics Inst.
1.05.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
#Trefniś dobrze, ćwicz dalej wciskanie guzika "kopiuj/wklej" - a #1Szyderca i pozostałe egzemplarze ogniwa pójdą na wystawę w Domu Darwina. 
avatar
Trefniś Królewski
1.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Już dzisiaj bałwochwalcy zamienią widły z drewnianym trzonkiem na szturmówki i wyjdą ze swoim żelowym idolem na pochód ! 
avatar
1Szyderca
1.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
drewniaka na boisku można zastąpić drewnianą wykałaczką do zębów ! Efekt będzie ten sam !