Podczas turnieju w Niemczech Michał Probierz będzie jednym z trenerów z najkrótszym stażem w swojej reprezentacji. Następca Fernando Santosa powoli wyprowadza drużynę Biało-Czerwonych na prostą i wraz z nią awansował na Euro 2024.
Amerykański "New York Times" opracował ranking szkoleniowców, którzy zasiądą na ławkach trenerskich w trakcie mistrzostw Europy. Niestety, w tym zestawieniu dziennikarze nie docenili opiekuna reprezentacji Polski.
Probierz znalazł się dopiero na 16. pozycji w rankingu. W uzasadnieniu wymieniono jego dotychczasowe dokonania.
"Środkowy pomocnik, który większość swojej kariery spędził w Górniku Zabrze, drugim obok Ruchu Chorzów polskim klubie odnoszącym największe sukcesy w historii (przez jakiś czas też w nich grał). Od czasu przejścia na emeryturę polski menadżer prowadził dziewięć klubów w swojej ojczyźnie, w tym dwukrotnie Jagiellonię Białystok czy Bruk-Bet Termalikę. Teraz czeka go sprawdzian" - napisano.
ZOBACZ WIDEO: Dojrzał Lewandowskiego. "Lekko skwaszona mina"
Zaskakujące jest, że w kontekście Probierza wymieniono akurat ekipę z Niecieczy. Szkoleniowiec nawet nie zadebiutował jako trener tej drużyny i nagle odszedł po podpisaniu umowy.
Numerem "jeden" został selekcjoner naszych grupowych rywali, czyli Ronald Koeman z reprezentacji Holandii. Na ostatnim miejscu umieszczono Domenico Tedesco z kadry Belgii.
Czytaj więcej:
Zasłona dymna z kontuzją Lewandowskiego? Dosadna reakcja Nawałki