Ivan Toney to jedno z gorętszych nazwisk w Anglii tego lata. 28-latek w ostatnim czasie ugruntował sobie pozycje czołowego snajpera Premier League, choć jego karierę nieco zmąciło zawieszenie w związku z obstawianiem przez niego meczów.
Mimo to w mediach co i rusz pojawiały się informacje, że piłkarzem Brentford interesują się angielscy giganci - Manchester United, Arsenal czy Chelsea. W ostatnim czasie jednak coraz więcej słychać jednak o tym, że negocjacje z Brentford idą wyjątkowo opornie, a klub nie chce zgodzić się na żadną kwotę poniżej 50 mln funtów.
Suma ta nie stanowi natomiast problemu dla arabskiego Al-Ahli. Jak poinformował Fabrizio Romano, Saudyjczycy już od stycznia monitorują sytuację Toney'a, który znajduje się na ich krótkiej liście życzeń.
Sam piłkarz jak dotąd nie podjął decyzji co do swojej przyszłości, natomiast wiadomo, że nie zamierza on przedłużać wygasającej w czerwcu umowy z obecnym klubem.
Czytaj także:
- Hajto chce kary dla trenera Legii
- Minister sportu nie miał litości
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu