W ramach październikowego zgrupowania reprezentacja Polski rozegrała dwa mecze w Lidze Narodów na Stadionie PGE Narodowym. Najpierw przegrała z Portugalią 1:3. Następnie zremisowała z Chorwacją 3:3. Tym samym po czterech kolejkach Biało-Czerwoni mają w dorobku cztery punkty.
Piłkarze opuścili już zgrupowanie i rozjechali się do swoich klubów. Eksperci i kibice mają za to kolejny materiał do analizowania. Gościem Romana Kołtonia na jego kanale Prawda Futbolu na YouTube był Zbigniew Boniek. Obaj zdecydowali się podsumować ostatnie wydarzenia.
"Zibi" postanowił uczynić to w sposób bardziej chronologiczny. Z tego względu przygotował dla selekcjonera Michała Probierza pięć pytań. Oto one:
1) Dlaczego po 13 miesiącach nie wiemy, kto jest bramkarzem numer jeden reprezentacji?
2) Dlaczego nie wiemy, kto jest zawodnikiem, który gra na pozycji numer 6 w reprezentacji?
3) Dlaczego Taras Romanczuk i Bartosz Slisz nie są powoływani?
4) Dlaczego na siłę chcemy odmładzać drużynę?
5) Dlaczego przez ostatni rok powoływaliśmy piłkarzy, którzy mieli problem ze stałym miejscem w kadrze U-21?
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Boniek nie ukrywa, że jest zaskoczony brakiem powołania dla Tarasa Romanczuka i Bartosza Slisza. - To są zawodnicy, którzy byli podstawowymi zawodnikami w dwóch najważniejszych meczach w tym roku, czyli w meczu pierwszym i drugim na mistrzostwach Europy. I ja pamiętam peany na ich cześć - stwierdził były prezes PZPN.
- Ich oczywiście nie ma, bo taki jest wybór selekcjonera. Tak jak to powiedział w przypadku Casha. To znaczy co? Jak ich teraz nie było, to nie będzie ich za miesiąc. Dlatego chciałbym wiedzieć dlaczego? - dopytywał Boniek.
A kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się w listopadzie. Wówczas Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Portugalią i u siebie ze Szkocją.