Marc Gual, czołowy napastnik Legii Warszawa, znalazł się w kręgu zainteresowań Realu Salt Lake. Przedstawiciel klubu z MLS obserwował Guala podczas meczu z Lechem Poznań. Choć Hiszpan zagrał tylko 33 minuty, Amerykanie są zdeterminowani, by go pozyskać. Według ustaleń portalu meczyki.pl, "Wojskowi" mogą zainkasować nawet 1,1-1,5 miliona dolarów.
Gual w obecnym sezonie zdobył 19 bramek i zaliczył siedem asyst - jest najskuteczniejszym graczem Legii. Mimo to, jego gra bywała krytykowana za podejmowanie błędnych decyzji na boisku. Kontrakt piłkarza z Legią wygasa za rok, w związku z czym obecne okno transferowe jest kluczowe dla ewentualnego zarobku stołecznego klubu.
ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico
Legia planuje zmiany w składzie. Obecnie jedynym klasycznym napastnikiem w drużynie jest Ilja Szkurin, a dyrektor sportowy Michał Żewłakow zapowiedział pozyskanie kolejnego zawodnika o podobnej charakterystyce.
Gual do Polski trafił w 2022 roku i jako piłkarz Jagiellonii Białystok wywalczył tytuł króla strzelców PKO Ekstraklasy. Następnie postanowił przeprowadzić się do Warszawy. Od jego decyzji mogą być uzależnione dalsze ruchy transferowe Legii.