Lewy pomocnik poszukiwany

Jak w kalejdoskopie zmienia się sytuacja kadrowa Ruchu. W ciągu kilkunastu godzin chorzowianie sprzedali Tomasza Brzyskiego, następnie zawodnik... wrócił na Cichą. Według najnowszych doniesień działacze Czarnych koszul przelali pieniądze za piłkarza i "Brzytwa" z powrotem jest piłkarzem klubu ze stolicy. Kwota odstępnego jak na razie jednak nie wpłynęła jeszcze na konto Niebieskich.

Michał Piegza
Michał Piegza

Dość nieoczekiwanie na lewej stronie zespołu Ruchu powstała duża wyrwa. Po niemal już w stu procentach prawdopodobnym odejściu do Polonii Warszawa Tomasza Brzyskiego trenerzy Niebieskich muszą "załatać" lewą stronę obrony. Wybór padł na defensora KSZO Ostrowiec Łukasza Matuszczyka. Piłkarz od czwartku trenuje z Ruchem. W sobotę zagra w sparingowym meczu z Rozwojem Katowice (pojedynek odbędzie się w Tychach). - Nie znam tego piłkarza. W opinii naszych skautów warto mu się przyjrzeć - stwierdził trener Niebieskich Waldemar Fornalik, który o przydatności piłkarza podejmie po spotkaniu z katowiczanami.

Dodajmy, że defensor KSZO ma jeszcze przez pół roku ważny kontrakt z obecnym klubem. Tak więc działacze Ruchu chcąc pozyskać piłkarza już teraz, będą musieli za niego zapłacić pierwszoligowcom. Matuszczyk będzie trenował z 14-krotnymi mistrzami Polski do niedzieli.

Chorzowianie interesują się również Piotrem Madejskim, który rozwiązał umowę z Górnikiem Zabrze. W czwartek działacze Niebieskich ujawnili, iż rozpatrują pozyskanie Tomasza Wróbla, któremu skończył się kontrakt w PGE GKS Bełchatów.

Wiele wskazuje na to, że rozpoczynający się w poniedziałek obóz przygotowawczy w Bielsku-Białej z Ruchem wyjedzie co najwyżej jeden nowy zawodnik. Kilku piłkarzy może dołączyć do zespołu już podczas zgrupowania w ośrodku "Rekord". - Dla trenera byłaby to idealna sytuacja, gdyby już na pierwszym obozie miał do dyspozycji wszystkich zawodników - powiedział Waldemar Fornalik. - Tak niestety nie jest. Przypomnę chociażby, że latem Andrzej Niedzielan dołączył do nas na krótko przed inauguracją ligi - przypomniał szkoleniowiec Niebieskich.

Dodajmy, że co najmniej do niedzieli na testach w greckim drugoligowcu przebywać będzie Marcin Nowacki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×