Ukraiński portal sport24.ua opisuje sytuację dotyczącą piłkarza Szachtara Donieck, Diego Arroyo, który otrzymał powołanie do reprezentacji Boliwii na dwa mecze towarzyskie. Jednym z nich miał być pojedynek przeciwko Rosji, zaplanowany na 14 października w Moskwie.
Szachtar oficjalnie zareagował na to powołanie. Klub, piłkarz oraz Federacja Piłki Nożnej Boliwii doszli do porozumienia, zgodnie z którym 20-letni Arroyo weźmie udział tylko w jednym meczu - przeciwko reprezentacji Jordanii.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Po tym spotkaniu, 11 października, piłkarz, który występuje na pozycji środkowego obrońcy, ma wrócić na Ukrainę, dołączając z powrotem do swojego zespołu klubowego.
W oświadczeniu dyrektora departamentu zarządzania sportowego Szachtara, Witalija Chliwniuka, podkreślono, że stanowisko klubu i samego zawodnika jest spójne i jasne.
"Diego Arroyo nie uda się do stolicy państwa-agresora (inwazja zbrojna Rosji w Ukrainie trwa od lutego 2022 roku - przyp. red.) i nie weźmie udziału w zaplanowanym tam meczu przeciwko Rosji" - podkreślono w komunikacie do mediów.
Arroyo w sezonie 2025/26 dwukrotnie znalazł się w kadrze meczowej Szachtara, ale nie rozegrał ani minuty. Boliwijczyk, który ma na koncie dwa występy w swojej reprezentacji, dołączył do klubu z Doniecka w lutym 2025 roku.