Bruk-Bet Termalica Nieciecza od dłuższego czasu radziła sobie fatalnie w PKO Ekstraklasie. W 15. kolejce zespół ten udał się na wyjazdowe spotkanie z Legią Warszawa, wobec czego stołeczny klub był zdecydowanym faworytem tego starcia.
Jednak Legia od 24. minuty musiała gonić wynik. Gdy w końcu była w stanie doprowadzić do remisu, to nie poszła za ciosem. Gdyby tego było mało to rywale przeprowadzili jeszcze kontrę w doliczonym czasie gry i strzelili zwycięskiego gola, ostatecznie sensacyjnie triumfując 2:1.
- Niezmiernie się cieszymy, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie i wygraliśmy na tak trudnym terenie. To wszystkim nam dodaje pozytywnej energii. Z tego miejsca chciałem podziękować licznej grupie kibiców, którzy wspierali nas od początku do końca - podkreślił Marcin Brosz na konferencji prasowej.
- Zwycięstwo w Warszawie to dla nas potężny zastrzyk optymizmu - bez dwóch zdań. To zawsze dodaje ogromnej energii. Musimy zrobić wszystko jako klub, by spożytkować to w ostatnich spotkaniach w tym roku - dodał szkoleniowiec Termaliki.
Brosz zaznaczył również, że wygrana ta jest bardzo dużym sukcesem dla klubu. Warto przy tym zaznaczyć, iż zespół z Niecieczy nigdy wcześniej nie zanotował zwycięstwa przy Łazienkowskiej.
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz popisał się kapitalnym trafieniem w Argentynie
