Zagrają w... szachy - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław
Już po raz drugi piłkarzom Ruchu przyjdzie w nowym sezonie potykać się z wiceliderem. W poniedziałek chorzowianie zmierzyli się z drugą w tabeli Koroną (Niebiescy byli z kielczanami na tej pozycji ex equo), a w piątek zmierzą się ze Śląskiem, który po dwóch kolejkach również znajduje się za plecami lidera.
W maju Śląsk Wrocław przyjeżdżał do Chorzowa jako wicelider. Minęło kilka miesięcy, nowy sezon został zainaugurowany, a zespół z Oporowskiej znowu pojawia się na Cichej jako drugi zespół w lidze. Zwycięzca piątkowego pojedynku może na co najmniej kilkadziesiąt godzin zasiąść na fotelu lidera ekstraklasy.
W ostatnich sezonach trenerzy obu drużyn, czyli Waldemar Fornalik i Orest Lenczyk często potykają się ze sobą i te batalie nie wywołują już takich emocji jak jeszcze kilka lat temu. Przypomnijmy, że przy obecnym szkoleniowcu Śląska, trener Ruchu zadebiutował w ekstraklasie, a później pracował z nim jako asystent.
Wydaje się, że Waldemar Fornalik dobrze zna Oresta Lenczyka, ale skład jaki wystawi szkoleniowiec wicemistrzów Polski na piątkowy mecz nie tylko dla trenera zespołu Ruchu jest wielką zagadką. - Wszyscy wiedzą, że trener Lenczyk lubi zamieszać w składzie. Podobnie będzie w meczu z nami - stwierdził Fornalik.
Lenczyk skład zmieni, więc Ruchu tym... nie zaskoczy. Forteli można się będzie doszukiwać przy stałych fragmentach gry. Od początku sezonu obydwa zespoły zdobywają gole po rzutach rożnych i rzutach karnych. - Dużo trenowaliśmy te elementy gry. Myślę, że dobrze nam to wychodzi zarówno w ofensywie jak i defensywie - stwierdził Fornalik, który wrócił do wiosennego meczu obu zespołów, gdy Śląsk dwa gole zdobył po stałych fragmentach gry. - Czasami trudno wyjść zwycięsko z takiej sytuacji, bo o powodzeniu decydują detale. W tamtym sezonie Elsner strzelił nam gola po uderzeniu przewrotką. I kogo mieliśmy za to winić? - zapytał retorycznie szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski.
Sztabowi trenerskiemu Ruchu łatwiej było zanalizować grę Śląska, który w dalszym ciągu występuje w europejskich pucharach. Wrocławianie zapewniają, że o pojedynku z Rumunami jeszcze nie myślą. - W Chorzowie nie będę oszczędzał piłkarzy, bo wielu odpoczęło. W najbliższych 20 dniach gramy 5 meczów - i to spotkania takie, że albo się będą z nas śmiali, albo podziwiali - stwierdził trener wicemistrzów Polski. - Wszyscy w mediach czekają kiedy gra w pucharach zacznie mieć wpływ na naszą słabszą postawę w lidze - dodał Lenczyk, który zapewne pamięta jakie problemy w ekstraklasie mieli przed rokiem grający w pucharach Ruch, a także Lech.
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław / pt. 12.08.2011 r. godz. 18:00
Przewidywane składy:
Ruch Chorzów: Perdijić - Lewczuk, Djokić, Grodzicki, Szyndrowski - Smektała, Straka. Malinowski, Janoszka - Abbott, Piech.
Śląsk Wrocław: Kelemen - Celeban, Wasiluk, Pietrasiak, Spahić - Elsner, Sztylka, Ćwielong, Mila, Madej - Voskamp.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
szewczyk dretwa
Zgłoś komentarz
