Primera Division: Barcelona kontra Madryt 2:0, trener Villarreal na wylocie?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wszyscy kibice w Barcelonie po tym weekendzie mogą chodzić z podniesionymi głowami. W sobotę Duma Katalonii pokonała Królewskich, a na zakończenie kolejki Espanyol nie dał większych szans Atletico. Tuż nad strefą spadkową jest Villarreal i z pracą może niedługo pożegnać się Juan Carlos Garrido. Jedynie remisy w 16. serii spotkań ugrały zespoły Athletic Bilbao i Malagi.

W tym artykule dowiesz się o:

Po pięciu kolejkach wreszcie zwycięstwo odniósł Espanyol Barcelona. Los Pericos już po 20 minutach prowadzili z Atletico Madryt 3:0. Dublet ustrzelił Juan Verdu, a asystę i bramkę dodał niezwykle aktywny tego wieczoru Christian Koffi Romaric. Nadzieję dla Los Colchoneros na jakiekolwiek punkty dał Radamel Falcao, który w tym sezonie na listę strzelców wpisał się już po raz dziewiąty.

Po zmianie stron na boisku pojawił się kolejny napastnik, Adrian, ale zamiast ataków gości, mieliśmy szybkie wypady miejscowych. Po jednym z nich z bliska do siatki trafił Sergio Garcia. Wynik mógł być wyższy, gdyż defensywa Atletico grała katastrofalnie. Na posterunku stał jednak Thibaut Courtois, który 2-krotnie obronił uderzenia Thievy'ego Bifoumy.

Na piąte miejsce po 16. kolejce mogła awansować Malaga. Andaluzyjczycy byli zespołem lepszym od Osasuny i mieli więcej podbramkowych okazji (strzały na bramkę 7:2 dla gospodarzy). Ekipa z Nawarry wykorzystała jednak swoją jedyną sytuację, a graczy Manuela Pellegriniego stać było tylko na wyrównanie.

Swojego piątego meczu z rzędu we wszystkich rozgrywkach nie wygrało Villarreal. Żółte Łodzie Podwodne jedynie zremisowały z Realem Sociedad, a bramkę na wagę oczka zdobyli grając w przewadze. Tym samym półfinalista Ligi Mistrzów z 2006 roku ma tyle samo punktów, co znajdujący się w strefie spadkowej Sporting Gijon. Niektóre źródła podają, że Juan Carlos Garrido może niedługo pożegnać się z pracą.

CZYTAJ TAKŻE:

Gran Derbi: Hegemon się nie zmienił, Barca znów uciszyła Bernabeu (wideo) <-

Primera Division: Levante wciąż czwarte, niezwykły powrót Betisu <-

Fatalnie wygląda sytuacja Saragossy. Ekipa z Aragonii w ośmiu ostatnich kolejkach zdobyła zaledwie oczko. Tym razem poległa u siebie z Mallorką, która komplet punktów zainkasowała minimalnym wysiłkiem. Hiszpańscy dziennikarze piszą o najgorszym meczu Saragossy w ciągu dekady i o martwym zespole, który nie ma już duszy. Kibice pożegnali zespół gwizdami i piosenkami nawołującymi zarząd do opuszczenia klubu.

Kilkunastu sekund zabrakło piłkarzom Athletic Bilbao do zwycięstwa. Baskowie mieli przewagę w starciu z Racingiem, jednak udokumentowali ją zaledwie jedną bramką. Zemściło się to w doliczonym czasie gry, kiedy do siatki trafił Alvaro Gonzalez. W składzie gospodarzy widoczny był brak Fernando Llorente, który ma problemy z kolanem.

Rayo Vallecano - Sporting Gijon 1:3 (0:2)

0:1 - David Barral 10'

0:2 - Nacho Novo 37'

0:3 - Nacho Novo 66'

1:3 - Michu 90'

Getafe - Granada 1:0 (0:0)

1:0 - Casquero 78'

Villarreal - Real Sociedad 1:1 (0:0)

0:1 - Aranburu 52'

1:1 - Marco Ruben 71'

Czerwona kartka: Elustondo /61, za drugą żółtą/ (Sociedad).

Real Saragossa - Real Mallorca 0:1 (0:1)

0:1 - Victor 39'

Malaga - Osasuna Pampeluna 1:1 (0:1)

0:1 - Ibrahima Balde 33'

1:1 - Juanmi 70'

Athletic Bilbao - Racing Santander 1:1 (0:0)

1:0 - Aurtenetxe 80'

1:1 - Alvaro Gonzalez 90+2'

Espanyol Barcelona - Atletico Madryt 4:2 (3:1)

1:0 - Verdu 5'

2:0 - Verdu 8'

3:0 - Romaric 19'

3:1 - Falcao 32'

4:1 - Sergio Garcia 54'

4:2 - Turan 82'

->Wyniki Primera Division<-

->Tabela Primera Division<-

->Klasyfikacja strzelców Primera Division<-

Źródło artykułu: