Dziennikarze Sport-Expressu zapytali Macieja Rybusa, kto jego zdaniem zwycięży w grupie A podczas EURO 2012, w której zmierzą się Polska, Rosja, Czechy oraz Grecja. - Faworytem jest Rosja. Trzeba jednak przyznać, że wszystkie zespoły prezentują dość wyrównany i zbliżony do siebie poziom. Kto przejdzie dalej? Oczywiście Polska i Rosja! - przewiduje 21-latek, który ma spore szanse, by podczas czerwcowego turnieju występować w podstawowym składzie kadry.
- Wiem, że rosyjska drużyna narodowa ma bardzo silny skład z piłkarzami grającymi w bardzo silnych klubach. Teraz mogę to powiedzieć, ponieważ, chcąc nie chcąc, przyglądam się ich występom z bliska - komplementuje kadrowiczów Dicka Advocaata skrzydłowy Tereka Grozny.
- Pokusa, żeby zostać szpiegiem, znajdując się w obozie przeciwnika? Nic z tych rzeczy! Być może, gdy EURO będzie już bardzo blisko, selekcjoner Smuda skontaktuje się ze mną, jednak nie sądzę, bym mógł mu pomóc. Zawodnicy reprezentacji Rosji grają bowiem o mistrzostwo w górnej "8" w tabeli, a ja tylko w dolnej - przyznaje Rybus.