Leo Messi - Cristiano Ronaldo 2:2 - relacja z meczu FC Barcelona - Real Madryt

Dwaj najlepsi strzelcy ostatniego sezonu zdobyli wszystkie bramki w ligowym klasyku na Camp Nou. Po emocjonującym boju Barca zremisowała z Realem i zachowała 8-punktową przewagę nad swoim rywalem.

W tym artykule dowiesz się o:

W związku z kontuzjami Carlesa Puyola i Gerarda Pique trener FC Barcelony zdecydował się postawić w pierwszej jedenastce na dwóch nominalnych lewych defensorów - Adriano Correię oraz Jordi Albę. Dodatkowo pierwszy raz od kontuzji od razu na placu gry pojawił się Andres Iniesta, a na ławce zaczęli Alexis Sanchez i David Villa.

Większych zmian nie dokonał Jose Mourinho. Zgodnie z zapowiedziami, od początku Portugalczyk wybrał Mesuta Oezila, którego w poprzednim ligowym meczu zmienił już w trakcie przerwy. Na szpicy zamiast Gonzalo Higuaina wystąpił za to Karim Benzema.

Pierwsze 20 minut El Clasico to istne piłkarskie szachy. Duma Katalonii starała się rozgrywać piłkę, z kolei Królewscy skutecznie wybijali z rytmu swoich najgroźniejszych rywali. Podopieczni Mourinho stosowali wysoki pressing i dobrze kryli gospodarzy, którzy praktycznie nie mogli się dostać pod bramkę Ikera Casillasa.

Sytuacja zmieniła się w 23. minucie, kiedy to Benzema zagrał na lewą stronę pola karnego, a Cristiano Ronaldo silnym strzałem w krótki róg otworzył wynik meczu. Portugalczyka źle przykrył Daniel Alves, który po chwili z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Aktualni mistrzowie mogli błyskawicznie dobić Barcę, ale w stuprocentowej sytuacji Benzema trafił jedynie w słupek, a dobitka Angela di Marii przeleciała obok bramki.

Niewykorzystana sytuacja zemściła się kilka minut później, kiedy to fatalnie we własnym polu karnym główkował Pepe. Jego kiks z zimną krwią wykorzystał Lionel Messi, który już po raz 16-sty pokonał Casillasa. Do końca połowy okazji podbramkowych już brakowało, a gra była często przerywana przez bardzo skrupulatnego arbitra.

Reprezentant Albicelestes klasę pokazał po godzinie gry, kiedy to fenomenalnie przymierzył z rzutu wolnego. Odpowiedź Blancos była jednak mistrzowska - Oezil świetnie zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Ronaldo, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z Victorem Valdesem.

W samej końcówce szalę zwycięstwa na korzyść Barcy mógł przechylić wprowadzony za Alvesa Martin Montoya, ale z linii pola karnego trafił jedynie w poprzeczkę. Jeszcze w ostatniej akcji meczu Pedro Rodriguez po indywidualnej akcji strzelił tuż obok słupka i ostatecznie El Clasico na Camp Nou zakończyło się remisem.

FC Barcelona - Real Madryt 2:2 (1:1)
0:1 - Ronaldo 23'
1:1 - Messi 31'
2:1 - Messi 61'
2:2 - Ronaldo 66'

Składy:

FC Barcelona: Valdes - Alves (27' Montoya), Mascherano, Adriano, Alba - Busquets, Xavi, Iniesta - Fabregas (61' Sanchez), Messi, Pedro.

Real Madryt: Casillas - Arbeloa, Pepe, Ramos, Marcelo - Xabi Alonso, Khedira - Di Maria (88' Essien), Oezil (80' Kaka), Ronaldo - Benzema (61' Higuain).

Żółte kartki: Pedro, Busquets (Barcelona) oraz Xabi Alonso, Oezil, Pepe, Arbeloa (Real).

Sędzia: Delgado Ferreiro

Komentarze (24)
avatar
STARTlisek
8.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kocham te mecze!!! Gratulacje dla obu drużyn za świetny mecz. Szkoda ze Barca w koncowce nie strzelila, ale coz Real tez mogl to wygrac - sprawiedliwy podzial punktow. 
avatar
camel
8.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Przyjemnie się oglądało,były bramki akcje z obu stron a nie szachy i brutalne faule,przepychanki i zawiść - oby tak dalej.Ale generalnie polecałbym Murinho ruch który wykonałem w fifie 13 po pr Czytaj całość
avatar
zielin
8.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Świetny mecz, wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie. Przy 2:1 myślałem, że Barcelona wygra, niestety strata w środku pola i remis. Valdes się nie popisał przy 1 golu Krystyny, za chwilę wi Czytaj całość
avatar
2przemek6_Wrzesnia
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
90 minut upłynęło w mig, tak dobrze się oglądało. Piszę tak pomimo bycia zwolennikiem oglądania Premiership:) 
Star xd
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
6
10
Odpowiedz