Lekarze po dwóch badaniach EKG zabronili Saganowskiemu treningów. - Rozmawiałem z tymi, którzy przeprowadzali badanie. Mówili, że znają przypadki, nawet w sporcie, że po szczegółowych badaniach okazywało się, że wszystko jest w porządku. W ogóle bardzo podoba mi się postawa lekarzy. Może gdzieś indziej ktoś tam by przymknął oko, bo przed nami ważny mecz z Wisłą, ale nie tutaj. Pojawił się sygnał, jakieś niebezpieczeństwo, zagrożenie zdrowia, to od razu zabronili mi trenować. Nie ma ważniejszej sprawy - powiedział Marek Saganowski w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W poniedziałek piłkarz Legii przejdzie szczegółowe badania. Ich wynik zadecyduje o przyszłości Saganowskiego. Póki co kibice muszą uzbroić się w cierpliwość.
Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.