Na tym etapie nie było już rozstawienia, lecz kilka par wygląda tak jakby stawka została podzielona na koszyki. Sporo szczęścia miała Borussia Dortmund, która trafiła na Malagę CF. Trudno się oprzeć wrażeniu, że w fazie pucharowej los rekompensuje drużynie Juergena Kloppa wysiłek, który musiała włożyć w wyjście z bardzo trudnej grupy.
Powodów do narzekania nie mają też FC Barcelona i Real Madryt. Królewscy zmierzą się z Galatasaray Stambuł, zaś Blaugrana stanie naprzeciw Paris Saint Germain. Odpadnięcie któregokolwiek z hiszpańskich potentatów byłoby nie lada sensacją.
Zdecydowanie najwięcej emocji powinien dostarczyć dwumecz Bayern Monachium z Juventusem Turyn. Bawarczycy mają powody do niepokoju, których dostarczył im zwłaszcza rewanż z Arsenalem Londyn. Z kolei Stara Dama przejdzie pierwszy poważny egzamin w tym roku. W 1/8 finału nie musiała się przesadnie wysilać, gdyż wyeliminowanie Celtiku Glasgow przyszło jej nadspodziewanie łatwo.
ĆWIERĆFINAŁY LIGI MISTRZÓW:
Malaga CF - Borussia Dortmund
Real Madryt - Galatasataray Stambuł
Paris Saint Germain - FC Barcelona
Bayern Monachium - Juventus Turyn
Barca - Borussia
Real - Bayern
Fajnie by bylo :)