- Nie wiem na jakich warunkach kadrowicze tam polecą, może Polski Związek Piłki Nożnej coś na tym zarobi. Dla zawodników będzie to jednak zwykła wycieczka, a czy któryś na taką zasłużył? To chyba oczywiste, że nikt - oznajmił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Janusz Wójcik.
Zdaniem byłego selekcjonera dla samych piłkarzy lepszym rozwiązaniem byłyby przygotowania do rundy w klubach. - Często pojawia się u nich problem z dyspozycją fizyczną, dlatego powinni nad tym pracować. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich na pewno tego nie zrobią. Techniki też nie doszlifują, bo te elementy poprawia się w młodszym wieku. Tak daleka wyprawa jest więc bezsensowna.
Adam Nawałka może powołać w styczniu tylko zawodników z T-Mobile Ekstraklasy. Licznik wielu z nich bije i niektórzy za jakiś czas zyskają tytuł wybitnego reprezentanta. Zdaniem części obserwatorów jest to dość nienaturalne. - Na to nie zwracałbym przesadnie dużej uwagi. Przecież to tylko słowa, które nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości. To zgrupowanie należałoby zorganizować bliżej kraju i poświęcić je głównie selekcji. Tymczasem drużyna pojedzie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i jeśli zajdzie konieczność dokonania roszad, to nie będzie nawet takiej możliwości - zaznaczył Wójcik.
W jednym z dwóch styczniowych sparingów biało-czerwoni zmierzą się z Norwegią. Skandynanowie również jednak zagrają w krajowym składzie.
Jadą żeby sprawdzić warunki przed mistrzostwami świata w Katarze, któ Czytaj całość