Brazylijski gwiazdor Bundesligi chce zagrać na mundialu dla reprezentacji Niemiec

Pomocnik Borussii M'gladbach zdradza, że chętnie przyjąłby powołanie do kadry od... Joachima Loewa. - Marzę o grze dla Canarinhos, ale powoli tracę nadzieję - dodaje.

Urodzony w Fortalezie Raffael w 2003 roku trafił do ligi szwajcarskiej, skąd po ponad czterech latach przeniósł się do Herthy Berlin. W stołecznym klubie spisywał się bardzo dobrze i w 2012 roku za 9 mln euro wykupiło go Dynamo Kijów. Nie minęło pół roku, a Brazylijczyk wrócił do Niemiec - najpierw zawitał do Schalke 04 Gelsenkirchen, a następnie do Borussii M'gladbach.

Runda jesienna Bundesligi okazała się dla ofensywnego pomocnika wyjątkowo udana. Raffael zdobył 9 goli i zaliczył 4 asysty, zbierając znakomite recenzje. Nie ulega wątpliwości, że był jedną z największych gwiazd pierwszej części sezonu. Teraz podopieczny Luciena Favre'a liczy na udział w mistrzostwach świata, lecz nie jako reprezentant Canarinhos, ale kadrowicz Joachima Loewa!

- Marzę o grze dla Brazylii, ale powoli tracę nadzieję, bo do kadry mojej ojczyzny dostać się jest bardzo ciężko. Nie widzę natomiast żadnego problemu, aby przyjąć niemieckie obywatelstwo i występować w reprezentacji Joachima Loewa. Gdyby otrzymał ofertę, sądzę, że bym ją zaakceptował - analizuje 28-latek.

Gdyby Raffael utrzymał obecną formę, wydaje się, że mógłby przydać się Die Nationelf. "Jogi" w linii pomocy ma jednak spore pole manewru (Mesut Oezil, Mario Goetze, Toni Kroos, Thomas Mueller) i niewiele wskazuje na to, by Niemcy na pół roku przed mundialem zaczęli wdrażać procedurę naturalizacji Brazylijczyka.

W kadrze naszych zachodnich sąsiadów od wielu lat występują piłkarze o obcych korzeniach. Niemieckie barwy przywdziewali także Brazylijczycy: Paulo Roberto Rink (13 meczów) i Cacau (23). W 2012 roku chęć gry dla Loewa zgłosili świetnie radzący sobie w Bundeslidze Dante i Luiz Gustavo, ale już kilka miesięcy później otrzymali powołanie do reprezentacji Canarinhos.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (1)
Janek123
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie miałby szans na grę w pierwszym składzie już o samo powołanie byłoby ciężko jest obecnie tylu młodych,świetnych zawodników w Niemczech więc nie widzę dla Raffaela szans na powołanie