Jarosław Fojut: W tym momencie zostaję w Tromso
Tromsoe IL, którego barw broni Jarosław Fojut, spadł z norweskiej ekstraklasy. - Dostaję jednak wiele sygnałów z klubu, że sztab szkoleniowy chce wokół mnie budować resztę zespołu - mówi obrońca.
W pewnym momencie Fojut był obserwowany przez byłego już opiekuna reprezentacji Polski, Waldemara Fornalika. - Selekcjoner był obecny na naszym spotkaniu z Tottenhamem Londyn. Odbyliśmy bardzo krótką rozmowę telefoniczną i widać było, że ewidentnie się trenerowi nie spodobałem. Myślałem, że będzie to dla mnie pewnego rodzaju szansa, bowiem od długiego czasu Polska boryka się ze środkowymi obrońcami. Teraz jest jednak nowy selekcjoner, u którego każdy ma czystą kartę. Kto wie, być może da mi szansę zaprezentowania moich umiejętności. Muszę jednak dobrze grać w klubie, żeby liczyć na powołanie - skomentował.
Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Jarosław Fojut dalej będzie bronił barw Tromso. - Na razie nie wiem, jaka będzie polityka transferowa Tromso. Dostaję jednak wiele sygnałów z klubu, że sztab szkoleniowy chce wokół mnie budować resztę zespołu. Widać zasłużyłem sobie na to dobrymi występami. W tym momencie zostaję w Tromso, gdzie mam jeszcze 1,5 roku kontraktu. Być może trafi się jakaś oferta, ale swój transfer będę musiał bardzo dobrze przemyśleć - wyjaśnił.