Perquis powraca po złamaniu szczęki, od razu wskoczy do podstawowego składu?

Damien Perquis na ten moment czekał ponad dwa miesiące - w końcu znalazł się w kadrze meczowej Betisu Sewilla. Ostatni jego występ zakończył się wizytą w szpitalu i poważną kontuzją.

W tym artykule dowiesz się o:

Damien Perquis miał być podstawową twarzą Betisu Sewilla w tym sezonie. Pech jednak dopadł byłego reprezentanta Polski - 3 listopada w starciu z Malagą środkowy defensor zderzył się głową z rywalem, padł na murawę i stracił przytomność. W szpitalu lekarze stwierdzili podwójne złamanie szczęki, przez które były zawodnik Sochaux przez długi czas musiał spożywać wszelkie pokarmy przez specjalną rurkę.

W końcu Perquis dostał pozwolenie na grę w rewanżowym meczu 1/8 finału Pucharu Króla przeciwko Athletic Bilbao. Los Verdiblancos w pierwszym spotkaniu wygrali 1:0 i mają spore szanse na awans do ćwierćfinału rozgrywek. Byłoby to niejako rekompensatą dla kibiców za fatalne wyniki w Primera Division, gdzie Betis nie wygrał od końca września i plasuję się na ostatnim miejscu w tabeli.

Jednym z głównych problemów Betisu jest również słaba postawa defensywy. Przeciwko Baskom najprawdopodobniej wystąpi duet Paulao - Antonio Amaya, ale kto wie, czy trener Juan Carlos Garrido nie da od razu szansy Perquisowi. Przypomnijmy, że ten w oficjalnym meczu nie miał jeszcze okazji pokazać się szkoleniowcowi, który trafił do drużyny pod koniec zeszłego roku.

Komentarze (1)
avatar
Stalowiec z Dekerta
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenie. Jest dobrym piłkarzem tylko że bardzo często kontuzję łapie ;/ oby szybko zaczął grać