Bundesliga: Bayern nie do zatrzymania, Gladbach niestraszni mistrzowi Niemiec

Wystartowała runda wiosenna Bundesligi! W hicie kolejki Bawarczycy pokonali na wyjeździe 3. zespół tabeli. Borussia M'gladbach nie miała większych szans w rywalizacji z obrońcą tytułu.

Spotkanie na Borussia-Park miało być dla Bayernu jednym z najtrudniejszych meczów ligowych w sezonie. Powód? Zespół Luciena Favre'a na własnym terenie do tej pory radził sobie doskonale, zdobywając 25 na 27 możliwych punktów. Ponadto Pep Guardiola nie mógł skorzystać z usług Bastiana Schweinsteigera i Francka Ribery'ego, a na murawie zabrakło również odsuniętego od gry Mario Mandzukicia.

Osłabienia nie przeszkodziły faworytowi w udanym wejściu w mecz. Już w 6. minucie Gwiazda Południa była krok od objęcia prowadzenia, bowiem po strzale Mario Goetzego piłka zatrzymała się na słupku bramki Marka-Andre ter Stegena. Kilka chwil później Bayern cieszył się z objęcia prowadzenia - Thomas Mueller wyłożył futbolówkę Goetzemu, który tym razem uderzył precyzyjnie w długi róg.

Miejscowi przez wiele minut byli tylko tłem dla długo utrzymujących się przy piłce Bawarczyków, ale trzeba zauważyć, iż kilka razy poważnie zagrozili bramce Manuela Neuera. Miało to miejsce zwłaszcza w 40. i 64. minucie, kiedy najpierw Max Kruse, a następnie Patrick Herrmann oddali uderzenia w słupek! Borussia była wyraźnie słabsza od Bayernu, ale zasłużyła na zdobycie co najmniej jednego gola.

Drugą bramkę dla mistrza Niemiec strzelił Mueller, pewnie egzekwując rzut karny. Jedenastkę wywalczył Thiago Alcantara, po zagraniu którego piłkę ręką zatrzymał Granit Xhaka. Wcześniej świetną paradą popisał się ter Stegen, udowadniając, że nie przez przypadek poważnie interesuje się nim FC Barcelona.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Zespół Guardioli nie zachwycił, ale jego zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone. Wydaje się, że nawet gdyby Gladbach pokonali Neuera, Bawarczycy natychmiast przyśpieszyliby i odzyskali bramkową przewagę. Warto zwrócić uwagę na bardzo dobrą postawę Xherdana Shaqiriego, który udowodnił, iż może być godnym zastępcą Ribery'ego.

Kolejny mecz Bayern rozegra już w środę 29 stycznia. Wówczas Philipp Lahm i spółka będą rywalizować w zaległym pojedynku 17. kolejki z VfB Stuttgart.

Borussia M'gladbach - Bayern Monachium 0:2 (0:1)
0:1 - Goetze 7'
0:2 - Mueller (k.) 53'

Składy:
Gladbach:

ter Stegen - Korb, Dominguez, Stranzl, Wendt - Herrmann (75' Hrgota), Kramer, Xhaka, Arango - Raffael, Kruse.
Bayern:

Neuer - Rafinha, Boateng, Dante, Alaba - Lahm - Mueller, Thiago, Kroos (87' Hoejbjerg), Shaqiri (79' Robben) - Goetze (82' Pizarro).
TABELA BUNDESLIGI ->>>

Komentarze (10)
avatar
AntyFarsa
26.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja podsumuje krotko. Brawo... braWO... BRAWO !!! 
avatar
Roman Mędrek
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Póki co Puchar Europy należy do Bayernu i to jest wyznacznik układu sił w Europie 
avatar
2przemek7_Wlkp_Wrz
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Bayern to nie jest kaprys jakiegoś miliardera, tylko klub od lat mocarny.
Zatem nie widzę powodów by obwiniać Bayern, to większość klubów Bundesligi stawia na średniactwo.
Niemcy takie możne i
Czytaj całość
avatar
eXpErT
24.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ter Stegen to ma pecha. Fenomenalna interwencja, żeby za kilka sekund dostać karnego... 
avatar
Feuerleben 2
24.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
8
Odpowiedz
Przyznam szczerze że jestem zdegustowany meczem.
Jako fan tej ligi, przyznam że z roku na rok poziom Bundesligi obniża się, co jest winą Bayernu, bo to klub któy tylko potrafi podkupywać piłka
Czytaj całość