Gol dla Schalke w meczu z Bayernem zgodny z przepisami, Manuel Neuer innego zdania

Niemieckie media zgodnie zawyrokowały, że sędzia zasadnie uznał gola Benedikta Hoewedesa w sobotnim pojedynku 2. kolejki Bundesligi pomiędzy Schalke 04 a Bayernem Monachium.

W 72. minucie po strzale Erika-Maxima Choupo-Motinga piłkę zmierzającą do siatki wybił rozpaczliwie interweniujący Xabi Alonso. Futbolówka trafiła w klatkę piersiową i rękę nadbiegającego Benedikta Hoewedesa, po czym znalazła się za linią bramkową. Arbiter Marco Fritz uznał gola, dzięki czemu Schalke 04 Gelsenkirchen zremisowało z Bayernem Monachium 1:1.

"Dystans między Alonso a Hoewedesem był bardzo niewielki. Zawodnik Schalke nie miał możliwości uniknięcia zagrania piłki ręką" - przyznał portal sport1.de, przesądzając, że sędzia słusznie uznał trafienie dla Koenigsblauen. "Piłka trafiła wprawdzie w rękę Hoewedesa, ale gol był zdobyty prawidłowo" - stwierdzili redaktorzy Bildu, a podobną opinię już podczas spotkania wyraził sędziowski autorytet Markus Merk.
[ad=rectangle]
Sytuacja wzbudziła sporo kontrowersji, a najwięcej czasu na protesty u arbitra liniowego poświęcił Manuel Neuer. Bramkarz monachijczyków nie dał się przekonać również po końcowym gwizdku. - Gdyby piłka nie trafiła w ręka Hoewedesa, nie byłoby gola - ocenił reprezentacyjny golkiper, nie mogąc pogodzić się z werdyktem.

Bayern pomimo osłabień kadrowych był uważany za faworyta pojedynku na Veltins-Arena. Trudno jednak uznać remis w Gelsenkirchen za duże niepowodzenie obrońców tytułu. - W pierwszych 20, może 25 minutach graliśmy znakomicie. Później niestety nie zdołaliśmy utrzymać przewagi w posiadaniu piłki - przyznał Pep Guardiola, cytowany przez portal sport1.de.

- Nie jestem zadowolony z podziału punktów. Denerwuje mnie po prostu, że nie sięgnęliśmy po zwycięstwo, ale faktem jest, że po 20. minucie nie mieliśmy już klarownych okazji. Schalke rozegrało dobre zawody, a nam niejednokrotnie zabrakło ostatniego podania - stwierdził Thomas Mueller, który tym razem nie wpisał się na listę strzelców.

Komentarze (0)