Wojciech Szczęsny przestanie być numerem 1? W meczu Pucharu Anglii ma usiąść na ławce

East News
East News

Według angielskiej prasy, pozycja Wojciecha Szczęsnego w Arsenalu Londyn jest zagrożona. To efekt nieudanego występu polskiego golkipera w noworocznym pojedynku z Southampton.

W czwartkowym spotkaniu Premier League na St Mary's Stadium (0:2) Wojciech Szczęsny nie popisał się i zawinił przy golach Sadio Mane i Dusana Tadicia. Dziennikarze nie zostawili na 24-latku suchej nitki, natomiast Arsene Wenger stanął w jego obronie i nie uczynił winowajcą porażki. Czy jednak Polakowi uda się zachować miano numeru 1?

Według Daily Mail w niedzielnym meczu 1/32 finału Pucharu Anglii z Hull City na murawę wybiegnie pozyskany latem David Ospina. Kolumbijczyk do tej pory wziął udział tylko w dwóch spotkaniach, ponieważ długo leczył kontuzję. Kiedy niedysponowany był Szczęsny (z powodu kontuzji i zawieszenia za czerwoną kartkę), występował nominalnie dopiero trzeci golkiper Damian Martinez (6 spotkań). Teraz Kolumbijczykowi już nic nie dolega i wreszcie otrzyma długo wyczekiwaną szansę.
[ad=rectangle]
Dziennikarze przekonują, że występ Ospiny przeciwko Hull będzie miał kluczowe znaczenie dla obsady pozycji bramkarza w dalszej części sezonu. Jeśli 26-latek, który z bardzo dobrej strony pokazał się podczas MŚ w Brazylii, nie zawiedzie, prawdopodobnie na stałe odeśle Szczęsnego na ławkę rezerwowych i będzie grał w "11" także w pojedynkach Premier League i Ligi Mistrzów.

Daily Mail przypomina, że nasz rodak już kilkanaście miesięcy temu stracił miejsce między słupkami na rzecz Łukasza Fabiańskiego, ale odzyskał je i na miarę oczekiwań spisywał się w sezonie 2013/2014. Teraz wątpliwości co do Szczęsnego powracają, co w dalszej perspektywie czasowej może skutkować pozyskaniem kolejnego nowego bramkarza, tym razem bardziej znanego niż Ospina.

Źródło artykułu: