Sergiusz Prusak: Opuchlizna na pewno zejdzie

Doświadczony golkiper miał duży wkład w zwycięstwo Górnika Łęczna nad Cracovią. Bronił on z wielkim zaangażowaniem i po ostatnim gwizdku był mocno poobijany.

Paweł Patyra
Paweł Patyra
Sergiusz Prusak musiał sięgnąć do siatki już w 9. minucie. Co prawda obronił główkę Miroslava Covilo z 5. metra, ale przy dobitce był już bezradny. Górnik Łęczna jednak szybko odrobił straty. - Po straconej bramce wzięliśmy się w garść i fajnie to wyglądało, bo stworzyliśmy kilka sytuacji. Odpowiedzieliśmy po stałym fragmencie. Potem Miro Bożok pięknie strzelił i wygraliśmy 2:1. Fajnie, bo wskakujemy do ósemki - ocenia 35-letni bramkarz.
Gospodarze objęli prowadzenie 2:1 już w 25. minucie i do końca pierwszej połowy utrzymywali przyzwoity poziom. Po przerwie wyraźnie spuścili z tonu, a na boisku dominowała Cracovia. Fenomenalnie bronił za to Prusak, czym doprowadzał rywali do szewskiej pasji. - W drugiej połowie byliśmy ospali jakbyśmy nie wyszli z szatni. Było parę kontr, ale wszystko kończyło się na 30. metrze. Może nie wyglądało to za dobrze z naszej strony, ale cieszą trzy punkty - podkreśla były piłkarz Floty Świnoujście.

Meczem z Górnikiem Zabrze zielono-czarni przerwali trwającą 10 miesięcy passę bez porażki na własnym stadionie. Wrócili jednak na właściwe tory. Czy odprawienie z kwitkiem Pasów zwiastuje odbudowanie twierdzy Łęczna? - Bardzo byśmy chcieli. Sami po sobie czuliśmy, że mecz z Górnikiem bardzo nam nie wyszedł i żałowaliśmy straconych punktów. Szybko się pozbieraliśmy, odpowiedzieliśmy w Szczecinie i z Cracovią. Atmosfera jest dobra po takich zwycięstwach, mimo że troszeczkę słabiej to wyglądało - zauważa Prusak.

Doświadczony bramkarz walnie przyczynił się do poniedziałkowego sukcesu Górnika. Odważną grę na przedpolu przypłacił urazami, przez co dwukrotnie lądował na murawie i długo się z niej nie podnosił. W 77. minucie wydawało się już, że nie będzie mógł kontynuować gry, lecz masażyści postawili go na nogi. Po meczu wyszedł z szatni z jednym kolanem rozciętym, a drugie miał obłożone kompresem. - Mocniej boli lewe, bo zrobił się duży krwiak i jest spuchnięte. Bardziej cieszą trzy punkty, a opuchlizna na pewno zejdzie i na sobotę będę gotowy - przekonuje Prusak.
Wybierz najlepszego zawodnika
Górnik Łęczna
wybierz zawodnika
  • Sergiusz Prusak
  • Łukasz Mierzejewski
  • Lukas Bielak
  • Tomislav Bozić
  • Patrik Mraz
  • Grzegorz Bonin
  • Tomasz Nowak
  • Veljko Nikitović
  • Filipp Rudik
  • Miroslav Bożok
  • Shpetim Hasani
  • Silvio Rodić
  • Paweł Sasin
  • Maciej Szmatiuk
  • Filip Burkhardt
  • Josu
  • Evaldas Razulis
  • Fiodor Cernych
Cracovia
wybierz zawodnika
  • Krzysztof Pilarz
  • Bartosz Rymaniak
  • Sreten Sretenović
  • Piotr Polczak
  • Mateusz Wdowiak
  • Bartosz Kapustka
  • Miroslav Covilo
  • Marcin Budziński
  • Erik Jendrisek
  • Adam Marciniak
  • Deniss Rakels
  • Krystian Stępniowski
  • Mateusz Żytko
  • Boubacar Dialiba
  • Damian Dąbrowski
  • Dariusz Zjawiński
  • Sławomir Szeliga
  • Luiz Santos Deleu




Wydarzenie:

Górnik Łęczna - Cracovia Kraków







Sędzia:

Tomasz Kwiatkowski









Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×